Dni pędzą jak szalone.
Przekładałam wszystko na listopad ... i nadszedł, więc teraz wszystkie obiecane prośby czas spełnić.
Bardzo pracowite dni przede mną.
I taki też ten weekend.
Dziergam, szyję, haftuję, szydełkuję, czapki, etui ... hihihi muszę się pilnować co by mi się nie pomieszało ;)))
Wszyscy narzekają, że szaro, ponuro ... ale ja tam szarości kocham - wszelakie,
to i za bardzo szarość za oknem mi nie przeszkadza.
I nawet kropelki deszczu co na szybie lubię.
W temacie szarości czapeczka na szarugi jesienno zimowe.
Może być cała szara ... ale jeśli ktoś kolory lubi, pompon może być kolorowy, pastelowy, jaki kto lubi
co by rozweselił ten czas :)
I na jesienną aurę czasoumilacze potrzebne ....
u mnie tarta ze śliwkami - korzystałam z przepisu Krysi z k ♥ studio
jest przepyszna !!!
I do tego kawa z odrobinką cynamonu ... od razu lepiej znosi się jesień ;)
**************
Podoba mi się ta piosenka Waglewskich, troszkę mi przypomina piosenki które śpiewa Nick Cave
Udanych dni wolnych życzę :)
I do następnej ... szarej czapeczki, no co ja zrobię że te szarości za mną chodzą ;)))
a ja właśnie zamykałam okienka do snu sie przytulić - to mi takie cuda na łaknienie :)
OdpowiedzUsuńi puderniczka greengate'owa - taka TWOJA ;)))))
Serce ja dopiero teraz minutkę wolną mam .... Marce mi tu zdjęć narobiła ;)))
UsuńZapraszam na tartę Kochana nie tak bajeczna jak Twoja, ale paluszki lizać ;)))
No czekałam na nią tak długo ... i mam, cieszę się jak dziecko :)
Ale u Ciebie to się dopiero dzieje ...
Ściskam Cię mocno :*
Boska smerfetka :) Ja też lubię szarości, co ostatnio odbija się w mojej biżuterii. Mimo, że nie lubię zimna, to już od małego jakoś lubiłam deszczową jesień, siedząc w ciepłym domu pełnym artystycznych dusz, bo każdy wtedy znajdował czas na swoje pasje.
OdpowiedzUsuńA tarta wygląda obłędnie i chętnie zajrzę po przepis :) Pozdrawiam
P.S jaka cena czapki?
http://szkatulka-emi.blogspot.com/
:) Piękna ta Twoja biżuteria jest ... a jeszcze w szarościach -cudo !!!
UsuńMa w sobie jakąś magię ta jesień, oj ma ...
Tarta jest rewelacyjna a do tego robi się w mig :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Zawsze lubiłam ciemne, stonowane kolory... wszelkiego rodzaju szarości ale chyba przez tego bloga polubiłam ten kolor jeszcze bardziej ;) Świetnie prezentuję się ten kolorowy akcent w postaci pomponika. A tarta wygląda przepysznie, aż ślinka cieknie na sam widok ;P
OdpowiedzUsuń:) zarażam szarością hihihi
Usuńi smakuje wybornie :)
Pozdrawiam ciepło
Piękna w swej prostocie:)
OdpowiedzUsuńPiękna czapka:)
OdpowiedzUsuńAle reszta też smakowita i pachnąca:)
:) o tak zapach się niesie ...:)
UsuńCzapki są cudowne!
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie te Twoje czapeczki:) Przymierzam sie do tarty gruszkowej z bezą. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Krys za ciepłe słowo i przepis rzecz jasna :)
UsuńO rany gruszka i beza ... już mi ślinka cieknie ;)))
Pozdrawiam
jeju, cudne sa no i te pompony:)uwielbiam je:)Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Agata za takie miłe słowa :*
Usuńprzepiękne czapki:) właśnie ucze się robić na drutach i mam nadzieję, że kiedyś będę potrafiła takie zrobić:)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTrochę cierpliwości i będą wychodzić cuda :)
UsuńZazdroszczę Ci tej miłości do szarości za oknem,ja nie lubię i już.
OdpowiedzUsuńZa to rozweseliłaś czapki pomponami,są wesołe i praktyczne!Buziaki.
Iza w sumie to nawet czasu nie mam zastanowić się jak to dziś na dworze ;))))
UsuńSłońce cieszy ogromnie i ciepłolubna jestem bardzo ... ale od jakiegoś czasu i szarugi przestały mi przeszkadzać ... w zasadzie to niewiele mnie teraz drażni ;)))) Ale to chyba dobrze :)
Ściskam mocno :*
Jaki koszt czapki z przesyłką?
OdpowiedzUsuńProszę o kontakt na mail olga656@gmail.com
UsuńSuper czapeczka i jakie fajne ma pompony :))))
OdpowiedzUsuńNatomiast na ciasto chetnie bym się wprosiła:)
Cudownej niedzieli
:)) Zapraszam serdecznie i dziękuję :)
UsuńRewelacyjne czapki! Kolorowe pompony- tak, tak, tak:))
OdpowiedzUsuńNo i można sobie taki pomponik wymienić w zależności od nastroju ... :)
UsuńJak ja lubię Twoje czapy- Ty wiesz Olcia:))) I zawsze mam wrażenie, że ta Twoja szarość ukochana ma mnósto kolorów w sobie:))) Tarta wygląda pysznie, ja bez kawy tej jesieni, to się cukrem ratuję hihi:))) Zabieram kawałek i ściskam mocno, buziaki:**
OdpowiedzUsuńEwuś bo ma ... jest tyle odcieni :)
UsuńSmacznego Serce ;***
Piękne czapki,swietne te kolorowe pompony:)
OdpowiedzUsuńKawa z cynamonem :) i tarta ze śliwkami mmmmniam i moje ukochane szarości z cudownymi kolorowymi pomponami :)
OdpowiedzUsuńCzego można chcieć więcej :)
Ewelinko no jesień w pełni :)))
UsuńSzarość jest piękna, czapeczka mrrrrrrrrrrr pycha♥ a tak przyozdobiona to jakby była ubrana w landrynkowe pudrówki mniam lub wisienką na torcie.:-)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio pijam herbatę z cynamonem, goździkami i imbirem a kawę z wanilią...
cmoki
O tak szarość to mój ukochany kolor .... jak pięknie to napisałaś landrynkowe pudrówki - mniam :)))
UsuńKawa z wanilią ... mhhhhhhhh
Ściskam :*
Olga jakie cudne te czapki!! Ja mam z zeszłego roku taką z pomponem kupioną na pakamerze i ją uwielbiam :-) Ale Twoje też cudne! Cała szara mój faworyt :-) Też umilam sobie dni tartami itp. A kawki z cynamonem nie piłam...muszę wypróbować. Uściski!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Asiu, koniecznie wypróbuj :) Buziaki
UsuńSwietny pomysl z ta szaroscia i roznymi do niej pomponami:) pieknosci!:)***
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguś :*
UsuńOstatnio też częstą słuchamy Waglewskiego i właśnie to płytę . Waglewski jak wino , im starsze tym lepsze :)
OdpowiedzUsuńSzare czapki z pastelowymi pomponami wyglądają odjazdowo a tarta ze śliwkami to moje ulubione ciasto .
Pozdrawiam cieplutko !
Masz rację im starszy tym lepszy !
UsuńTaka wariacja jesienna ;)))
Ściskam mocno :)
Oluś, czapki prześliczne....i ta z błękitnym i ta z różowym:))))
OdpowiedzUsuńŚliczne!!!:))))
ja wszystko na listopad odkładam....a tu już połowa uciekłaaaa..
Ściskam cieplutko Kochana:)
Dziękuję serdecznie :)
Usuńani się mignie i już po listopadzie ... ja teraz przerzucam wszystko na grudzień i styczeń ..... hihi z zapasem ;)))
Buziaki
genialny pomysł z tymi pomponami:)
OdpowiedzUsuń