niedziela, 30 czerwca 2013

Szara, dresowa, maxi spódnica na lato ...




Uwielbiam dzianinę dresową w każdej postaci.
Melanż szarości - idealny :)
Ostatnio zakupiłam dresowe spodnie - takie co to do trampek i szpilek pasują,w kolorze grafitu.
Wygodne niesamowicie.
Sukienkę z dresowej dzianiny mam - bardzo lubię.
Z latem, wakacjami nieodzownie długie spódnice mi się kojarzą.
Marzyła mi się taka - dresowa, lekka, do ziemi.
Zakupiłam więc dzianinę, gumę, uruchomiłam starą znajomość z maszyną do szycia, pomocna była moja Mamusia i ta dam ...
Oto co wyszło ...






Pasuje do wszelkiego rodzaju obuwia, boso - w sumie na wakacjach też będzie można pośmigać ;)
Uszyłam dwie, druga ciemno szara dla Marce.
Chyba będę musiała jeszcze jedną uszyć, bo do mojej "przykleiła się" dziś Matylda ;)

 ***********

Przeżyłam ostatnie dwa tygodnie ... ciężko było.
Koniec tygodnia przyniósł niespodziewaną wiadomość, że moja pełnia szczęścia przesunie się o tydzień. 
Ale przyniósł też niespodziankę, która uśmiech mój wywołuje ilekroć spojrzę na te kolorowe paciorki ...
A Aniołem moim jest Dominika, co serce ma ogromne i talent niesamowity,
co sprawia, że srebro i kamyki - Dominika zamienia w prawdziwe cudeńka.
Jeśli ktoś jeszcze nie zna jej bloga, gdzie pokazuje te śliczności - serdecznie zapraszam 


 Dominiko jeszcze raz dziękuję ♥





 *************

Myślę, że piosenka Mariusza Lubomskiego idealna na lato ....



I stało się ... wakacje mamy :)
Przez dzieci wytęsknione ... dorosłych to słowo cieszy chyba równie mocno.
Zakończenia roku już za nami,
młodsza M. zakończyła edukację podstawową, starsza M. pierwszą klasę średniej szkoły.
Jest dobrze, rzekłabym nawet, że bardzo :)
 

****************

Dziękuję serdecznie za odwiedziny i życzę Wam ...




niedziela, 23 czerwca 2013

Babcine kwadraty ... fiolet, niebieski ...skok przez płot ;)


Babcine kwadraty retro ... powstają z nich poduchy, pledy ... i ja uległam ich urokowi.
Bardzo miło się je robi, w planach mam poduszkę może pled ... ale na razie zaczęłam od mniejszej formy.
Powstała na zamówienie girlanda  - w kolorach fiolet, niebieski, szary i biały.





Lato przywitało nas piękną pogodą i temperaturami iście tropikalnymi.
Ja tam nie narzekam , trzeba się cieszyć i korzystać.
Lato to też spora ilość imprez plenerowych i koncertów.
W tym roku wyjątkowo dla mnie i mojej rodzinki - amatorów muzyki alternatywnej, łaskawa:)
Chciałoby się być prawie na każdym z letnich festiwali, ale cóż ilość urlopu - mocno ograniczona...
Ale okazuje się, że i w Częstochowie coś nam się trafiło ;)
Moja Marce wyciągnęła mnie na Festiwal Kultury Alternatywnej FRYTKA OFF.
Pierwszy dzień, koncert zespołu Fair Weather Friends,
Momofoko ze Szwecji - nie znałam wcześniej,
przesympatyczni młodzi ludzie, którzy widać że wspaniale bawią się muzyką :)
I Julia Marcell - bardzo dobrze brzmi na żywo.
W sobotę Kim Nowak - mocne gitarowe granie 
i Maria Peszek - wulkan energii.
Przeprawa przez działki zakończona skokiem przez płot ... hihi wieki tego nie robiłam ;)

Pierwszy letni weekend minął mi w mocno wakacyjnym klimacie w lekkim kolorze blue.


Letni czas uwielbiam też za zapach kwiatów i krzewów.
Kiedy wracam wieczorem do domu, przy wejściu wita mnie cudny zapach ...
Zapomniałam jak nazywa się ten kwiat, ale pachnie cudownie.
Do tego lawenda w skrzyneczkach ... lato w pełni ...




******************

Piosenka z pierwszej płyty Momofoko



Przede mną kolejny ciężki tydzień, ale już w niedzielę sama radość :)
Dziękuję za Wasze odwiedziny i pozostawione pod postami słowa.
Życzę Wszystkim ...



sobota, 15 czerwca 2013

Sowa, Wilk .... Leśna menażeria


Poprzednie etui z szarą sową zrobiłam dla pani Basi.
Spodobało się jej córce, więc poprosiła o kolejne dla siebie ... miało być szare, koniecznie z sową ...
I jak zwykle niespodzianka ...



W tygodniu  wymieniłyśmy kilka maili z Anuszką , która prowadzi bloga Tulaj tulaj.
I tak od włóczek, do szydełka, od bawełny do ........Wilka.
Umówiłyśmy się na wymianę.
 Do Ani poleciały moje dziergadła, ale są jeszcze na poczcie, Ania odbierze je w poniedziałek.
Niestety głowy nie mam ;)
Nie zrobiłam zdjecia.
Od Ani przyleciał Wilk.
I tak oto mam nowego mieszkańca Leśnej ulicy .....

Ta dam przedstawiam Makarego mieszkańca domu mego ... ;)


Truskawkami cieszymy się już od tygodnia ... najpyszniejsze na świecie ma pewna Pani
 i nareszcie mogłam nacieszyć się prawdziwym słodkim ich smakiem :)


Czereśnie lubię na równi z truskawkami ... dziś kiedy szydełkowałam na podwórku,
sąsiad zza płotu podarował nam cały koszyk  przecudnych, smacznych owoców ... mniam

Najbardziej lubię same owoce, bez dodatków, są fantastyczne !!





************
 
Najnowsza piosenka Editors ... płyta już 1 lipca :)


 Ciężki tydzień mam przed sobą, sama w biurze, obowiązków milion,
 stres ogromny .... mam nadzieję,że jakoś to przeżyję ;)

Czasu na blogowanie coraz mniej niestety ...
ale jutro niedziela ...:)

Życzę Wam ...





środa, 5 czerwca 2013

Wiosna i etui w kolorze lila róż ...


Wiosna się chyba na nas obraziła ...
ale kiedy dziś przeglądałam zdjęcia, znalazłam kilka,
kiedy to słoneczko świeciło a maj zasypał nas kwiatami.
Dużo ich w kolorach lila róż.

Przypomniało mi się etui, które robiłam kiedyś dla Dominiki.
To było już dość dawno, ale nie pokazywałam go u siebie.
Dziś nadrabiam zaległości.




Wiosna w kolorach lila róż.









**************

Obie moje córki przyszły na świat wiosną.
Obie wiosenne ale całkiem różne.
Łączy je jednak zamiłowanie do rzeczy innych, nieszablonowych.
Zdecydowanie wspieram je w spełnianiu marzeń :) 
Dominika zrobiła specjalnie dla nich bransoletki.
Niby podobne, ale zupełnie różne - tak jak moje M.

I mnie też się dostał prezencik :)


*****************


Dziękuję serdecznie za wszystkie komentarze .
I życzę Wam ...




niedziela, 2 czerwca 2013

Wyniki wiosennego Candy :)


Maj minął nawet nie wiadomo kiedy.
Pierwszy czerwcowy weekend podobny do maja ... deszcz, chłodno, potem cieplej i słońce.
Pierwszy dzień czerwca był ostatnim dniem zabawy u mnie.
Dziękuję za wszystkie komentarze zostawione pod postem z cukierkami.
Nie odpowiadałam na nie - jak to mam w zwyczaju - z powodów technicznych,
 łatwiej jest potem liczyć komentarze, proszę wybaczcie :)
Tak więc nazbierało ich się 69.
Wiele osób trafiło do mnie po raz pierwszy i zechciało pozostać na dłużej - bardzo mi miło.
Poznałam wiele nowych, bardzo interesujących miejsc w sieci.
Ile utalentowanych osób tworzy piękne rękodzieło.
Wspaniałe to !!

Dzisiaj o poranku, przy pomocy moich M. nastąpił finał zabawy.
Wszystko zostało zapisane, pocięte, wrzucone do różowej miseczki
 i jedną z karteczek wybrała młodsza M.





Szczęśliwa liczba to 9 a za nią kryje się  Hally Raczek
hihihi chyba będzie musiała zakupić stołeczek ;)
Gratuluję serdecznie i bardzo proszę o kontakt na maila.


*************

Dziś jeszcze kilka zdjęć maja ...







Przepraszam za ilość zdjęć, ale nie mogłam się oprzeć ;)

**********

Bardzo lubię tą piosenkę ...


Wszystkim jeszcze raz dziękuję za udział w zabawie i pozdrowienia serdeczne ślę :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...