Co zaplanowane zrobione .... czekam na dostawę włóczek,
więc czasu troszkę mam aby wpis nowy zrobić, bo nie wiem kiedy takie chwile znowu mi się trafią ;)
Dawno u mnie drewna nie było ... a wiecie że kocham całym sercem .
Najbardziej stare deski uwielbiam i gdzie mogę to w domu wykorzystuję.
O własnym miejscu w domu marzyłam już dawno.
Dom mam niewielki, pomieszczenia w nim też ... hmmm dobrze że my z tych niskopiennych
to tak bardzo tego nie odczuwamy ... a i sprzątania mniej ;))
Zawsze trzeba te dobre strony wynajdywać wtedy się lubi to co się ma !!!
ale nie o gabarytach tu miało być ...
Więc mój P. przed Wielkanocą też czasu miał wolnego ciut i stolik mi do pracy zmajstrował.
Ech jak ja lubię takie wspólne tworzenie, bo delikatnie pomagałam jak umiałam ;))
Ile w tym radości !!!
Jedna noga zakupiona w znanym szwedzkim sklepie, czarny koziołek - zrobiony na biel,
dostał jeszcze półeczkę z desek aby miejsce na koszyk i wiaderko z włóczką było ...
Umyślałam sobie, że dodamy dwie zupełnie inne ...
dokupiliśmy więc w zaprzyjaźnionym sklepie z drewnem dwie dębowe zgrabne nóżki.
Kolor miały ładny, ale też pobielone zostały.
Na koniec blat ze starych desek, które mój P. oczyścił ...
miał być szary, ale deski miały takie fajne kolory, że postanowiliśmy je tylko pobielić woskiem,
aby choć troszkę ich kolor było widać.
Tak więc doczekałam się osobistego kącika do pracy.
Wszystko dzięki mojemu kochanemu P.
Mam wszystko pod ręką ... no i oczywiście co rusz czegoś przybywa jak to w warsztacie ;)))
Oto co wyszło ...
W blacie zostały dwie dziurki po sękach, mój P. wymyślił że będę mieć je na drobne narzędzia.
Mnie się umyślało na chwilkę tam kwiatki włożyć ;))
P. zrobił jeszcze regał dla Matyldy, ale to już może innym razem ...
***********
Weekend minął mi przy dźwiękach nowej płyty Damona Albarna
Słucham na okrągło ;)))
Co powstało przy tych cudnych utworach pokażę niedługo ....
Tymczasem jedna z piosenek ...
Marce moja podarowała mi ostatnio ogromny pęk gerberów.
Miałyśmy więc różowy weekend majowy, bo powtykałam je we wszystkie możliwe buteleczki i wazoniki ;)))
Uwielbiam świeże kwiaty !!!
Pozdrawiam Was mocno słonecznie i życzę samych ...
Ps.
Nastąpiła aktualizacja miejsca pracy, bo właśnie rozpakowałam lampę od MyZorki Design
pan Sebastian robi piękne lampy .
Podobała mi się cała czarna, ale już niestety nie było takiej.
Za to mam biało czarną - też jest super !!