piątek, 30 listopada 2012

Komin, otulacz szary, srebrny ... i koncert Luxtorpedy

Dziś drugi komin, otulacz ... w sumie to komplet, bo zamówiła je razem pewna bardzo miła Małgorzata :)
Jeden w kolorze słońca, drugi w kolorze srebra ...




Może je nosić naprzemiennie,  zmieniając kwiaty lub dwa razem, kiedy będzie bardzo zimno :)




***********

Wczoraj moja Marce wyciągnęła mnie na koncert zespołu Luxtorpeda.
Dość ciężka muzyka ... ale koncert bardzo dobry.
Świetny, mocny męski głos. 
Wokalista - człowiek o poglądach bardzo bliskich memu sercu.
Dający naprawdę dobry przykład młodemu pokoleniu.
Świetne, mądre teksty .... oprawione bardzo mocną muzyką.
W domu dość ciężko słuchać, na koncercie - rewelacja !!

Nasze miasto nocą oglądałam jakiś rok temu - chyba ... zasiedziałam się na wsi ;))




Dziś więc ich piosenka ...



**************

Dziękuję za wszystkie Wasze słowa.
Udanego weekendu życzę :)

środa, 28 listopada 2012

Otulacz, komin w kolorze słońca


Pogoda za oknem jak na razie całkiem niezła, słońce czasem nawet zajrzy.
Listopad wtedy nie taki straszny ...
Jako, że zima nas mocno oszczędza i łagodnie częstuje chłodem - otulacz niezbyt gruby.
Taki co to można go nosić w pracy nie zostawiać na wieszaku.
Prosty w formie ...
W kolorze słońca ...


Odrobinka szarości dla równowagi ... ;)))

*******
A taka dziś piosenka mi się przypomniała i w głowie została do wieczora ...



Udanej reszty tygodnia życzę Wszystkim :)




piątek, 23 listopada 2012

Czapka smerfetka, wrabiane napisy i pompon



Piątkowy wieczór, w tle lista LP3. 
Herbata w kubeczku, trzeba troszkę zwolnić, odpocząć, jutro zabiorę się dzierganie ...
Dziś pokażę wspomniane w ostatnim wpisie zamówienie specjale.

Moja Marce zamówiła sobie u mnie czapkę.
Nie taką zwyczajną, o nie - co bym za prosto nie miała i na brak pracy nie narzekała ;)

Otóż czapkę z wrobionym napisem.
Napis na całej czapce, duży, czarny : FREEZING - jak to na zimę przystało ;)
Pompon obowiązkowo.

Łatwo nie było, nie wspominając o tym, że w połowie pracy okazało się ....
że zjadłam pierwszą literkę ..hihihi
Ale koniec końców udało się :)

Myślę, że spełniłam oczekiwania, bo sama zrobiła zdjęcia :)











Oczywiście Matylda tez zamówiła sobie podobną, więc weekend pracowity się zapowiada ;)
Ale czego się nie robi dla dzieci :)
A już na pewno z czystą przyjemnością, nawet kiedy coś nie wychodzi i połowę czapki trzeba spruć ... ;)

*******************

Dziś największy skok na liście, zawsze z sympatią słucham T.Love, wszak oni z mojego rodzinnego miasta ...





 Pozdrawiam ciepło wszystkich odwiedzających i udanego weekendu Wam życzę :)



wtorek, 20 listopada 2012

Biała czapeczka z nausznikami i kwiatkiem



Nie wiem jak u Was, ale u mnie ostatnio taki nawał pracy,
 że nie ogarniam ... jak to mawia moja Marce ;))

Weekend, tez pracowity no bo kiedy zrobić czapki, które zamówiły sobie moje latorośle ...
Ale o tym zamówieniu specjalnym napiszę innym razem.

U Was już tyle świątecznych inspiracji, a ja ciągle w lesie ze świątecznymi wytworami ( choinki szukam hihihi )
Pomysły są, ale czasu na ich wykonanie brak - niestety.

Więc tak w temacie jakby grudniowym ....
Taka biała " śnieżynka "

Biała, szydełkowa czapeczka dla malutkiej księżniczki.
Ma nauszniki co by uszka nie marzły i duży kwiatek ;)








**************


Dostałam zaproszenie do zabawy od Izy 


oto jej pytania

1. kolorowo czy czarno-biało  ?  czarno-biało
2. podróże z biurem , czy na własną rękę  ? na własną rękę
3. meble gotowe w stylu który nam się podoba  czy przerabiane przez siebie nawet jak nie idealnie ? zdecydowanie zrobione przez siebie
4. wolisz być przed obiektywem , czy za obiektywem  aparatu ? za obiektywem !!
5. twoja podróż marzeń? Meksyk
6. spodnie czy spódnica ? latem i zimą spódnica, wiosną i jesienią spodnie
7. rozmaryn czy bazylia? lub inne ziółko? ;)  bazylia i koperek mnóstwo koperku ;)
8. ulubiony owoc? jabłko
9. miasto czy wieś ? wieś
10. samochód czy rower ?  rower
11. co wieszasz w oknie ?  firany, zasłony , rolety , żaluzje ? najchętniej nic, albo rolety lub zasłony


obiecuję, że kiedy będę mieć trochę więcej czasu, wymyślę pytania i nominuję blogi,
 choć to nie łatwe bo chciałabym wszystkich do których zaglądam :)

**************
I tak delikatnie ... no może nie do końca ;)



Serdecznie pozdrawiam Wszystkich odwiedzających i dziękuję za Wasze komentarze :)
Odpowiadam z małym opóźnieniem, ale sami rozumiecie ... ;)
Udanej reszty tygodnia życzę !!



sobota, 17 listopada 2012

Szara kopertówka z filcu



Kiedyś już wspominałam, że u mnie często  powstają rzeczy z potrzeby chwili.
Nie inaczej było i tym razem.


We wrześniu, kiedy to odbywało się wesele mojej kuzynki potrzebna mi była torebka na wieczór.
Błyskotek nie lubię, nic odpowiedniego nie znalazłam w sklepach, więc trzeba było zadziałać ;)
I tak oto powstała szara kopertówka z filcu.
Prosta z delikatną ozdobą.




Sprawdziła się idealnie, nie tylko tego wieczoru ...
Ach jak ja ten filc lubię ;)


*************************


Sobotni wieczór ....
Cały tydzień minął nie wiadomo kiedy, praca, obowiązki, dzierganie ....
Dziś też dziergająco, ale teraz już odpoczynek ...


A, że wieczór jest to takie nastrojowe światełko z mojego ulubionego szarego lampioniku z motylkiem ze szkła ....




I świeżo wyjęta bułeczka z pieca, do herbatki .... ach jaki one niosą zapach po domu ......



Zmykam obejrzeć jeden z moich ulubionych filmów " Szósty zmysł " :)

****************
Dawno nie słuchana, przypomniana mi dziś przez mojego P. piosenka - bardzo lubię ...



Spokojnego, cudownego weekendu życzę Wam wszystkim :)
Pozdrawiam cieplutko :)

środa, 14 listopada 2012

Kolorowe kominy, otulacze ... dla bliźniaczek



W ubiegłym tygodniu miałam przyjemność robić cieplutkie kominy.
Babcia zamówiła je dla swoich wnuczek bliźniaczek, Poli i Toli.
Wełna jest cieplutka, w pięknych kolorach ...
Robiłam z niej już czapki, komplety i kominy, jest śliczna i rewelacyjnie się sprawdza w użytkowaniu.

Dla potrzeb bloga sklonowałam Matyldę ;)))
















Kolory włóczki, jej układ, cieniowania - kojarzą mi się z zachodzącym słońcem ...
i tak to uchwyciła Marce na zdjęciach.





Włóczka jest też w innych zestawieniach kolorystycznych, właściwie każda jest śliczna :)

***************

dostałam wyróżnienie od Lawendowej Panny
i od Magdy

Dziękuję serdecznie :)
Moje odpowiedzi

 Prysznic czy wanna? Wanna
Święta Wielkanocne czy Boże Narodzenie? Boże Narodzenie
Ognisko czy grill? Ognisko
Miejsce do którego wracasz z bijącym sercem? Skała z Krzyżem ...
szminka czy błyszczyk? Błyszczyk
Spontaniczność czy rozwaga? coś pomiędzy
Kubek czy filiżanka? kubek
Ekstrawertyk czy introwertyk? sama nie wiem
Wschód czy zachód słońca? Zachód
Przeszłość, tu i teraz czy przyszłość- gdzie najczęściej bywasz? tu i teraz
Twój sposób na dobry dzień? Słońce, najbliższe mi osoby ....


1. Bujanie w obłokach czy twarde stąpanie po ziemi?  raz tak , raz inaczej
2. Słoneczne lato ? czy mroźna zima ? lato zdecydowanie
3. Kawa z mlekiem czy mleko z kawą?  kawa z mlekiem
4. Nie lubię poniedziałków bo ... sama nie wiem ...
5. Mam smaka na ... marcepan
6. Lubię gdy ... świeci słońce ....
7. Coś z niczego, czy nic z czegoś? coś na pewno ....
8. Czasem, gdy nikt nie widzi zamieniam się w.... elfa
9. Proszę o jakiś kawał :P ..... polecam Łowców kropka B. zdecydowanie są lepsi niż ja
10. Kreatywnie znaczy ... po swojemu
11. ( a tutaj czekam na własną inicjatywę) chyba mi już baterie siadły ;)

Do zabawy zapraszam Wszystkich :)

***************

I tak dzisiaj po francusku ... :)
 



Dziękuję serdecznie za miłe słowa na temat ubranka na kubeczek :))
Witam ciepło nowych obserwujących i udanej reszty tygodnia życzę :)



niedziela, 11 listopada 2012

Ubranko, sweterek, warkocze ... dla kubeczka



Warkocze to mój ulubiony zimowy wzór na dzianinie.
Kombinacji jest ilość nieskończona, ja lubię te bardziej proste ...
Tym razem pokusiłam się o zrobienie ubranka - sweterka w warkocze ... dla kubeczka.
Miło napić się gorącej herbaty, trzymając w dłoniach kubek a przy tym nie parzyć ich - tylko rozkoszować się ciepłem :)




 Gdyby ktoś chciał, takie ubranko dla swojego kubeczka - chętnie wydziergam :)
Można oczywiście wybrać inny kolor ...



Już latem warkocze były mi pisane ;)
Dostałam bowiem śliczne świece właśnie z moim ulubionym wzorem,
 koleżanka  moja - Dobra Dusza pamiętała o mnie kiedy buszowała po holenderskich sklepikach.
 Do Twoich poduch będą pasowały idealnie - mówi do mnie i jak tu się nie zgodzić :))
Czy można sobie wymarzyć ładniejsze ... i kolor i faktura ... jak by robione z myślą o mnie ;))



I tak niepostrzeżenie minął weekend ...

Muzyka na miły wieczór ....



 Kolejny tydzień przed nami, kolejny zapowiada się pracowity...
Udanego, pogodnego wszystkim Wam życzę :)
Pozdrawiam



piątek, 9 listopada 2012

Fiolet, warkocze ... czapka z pomponem



Dziś czapeczka nr 2.
Ta już cieplejsza do zimowej kurteczki.
Cała w odcieniach fioletu.
Nowe warkocze, troszkę szydełka, uwielbiam nowe wyzwania ....







************

Dziś rano na Trójce gościem była Katy Carr.
 Rozmawiała z Markiem o Polsce, jej pochodzeniu, muzyce, ostatniej płycie.
 Bardzo pozytywne wrażenie, cudna osoba, a ma tyle w sobie miłości do Polski, że niejedno z nas mogło by się od niej uczyć ....
 Kiedy zaśpiewała " Dziś do ciebie przyjść nie mogę ... " to już mnie rozbroiła .... 
więc dziś jej piosenka ... nawet troszkę pasuje tytuł ...:)




Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i życzę udanego weekendu :)


środa, 7 listopada 2012

Kwiatuszki na małej czapeczce ...

Dostałam ostatnio zamówienie na dwie czapeczki.

Mama pociechy wypatrzyła sobie ściśle określony wzór, ja wykonałam - troszkę zinterpretowane przez siebie i koleżankę ...

Dziś granatowa z trzema kwiatuszkami.
I co by nie było, że tylko smętne kolory ... choć oczami wyobraźni już widzę ten sam wzór tylko w odcieniach szarości ... ech
Czapeczka niezbyt gruba, do eleganckiego płaszczyka ...





Właśnie skończyłam dziergać otulacz, w bardzo energetycznych kolorkach, ale o tym innym razem.

***********

Dla równowagi piosenka trochę szara, zasłyszana na Trójce z głowy wyjść nie chce ...
uwielbiam takie piosenki ;))


Dziękuję serdecznie za odwiedziny i wszystkie Wasze słowa :)
Optymistycznej reszty tygodnia życzę Wszystkim



niedziela, 4 listopada 2012

Pastelowy osiołek na filcu ... trochę śpiący

Tak strasznie szybko minął mi weekend.
Gotowanie, pieczenie, nadrabianie zaległości z całego tygodnia i jakoś tak niespodziewanie już ta godzina.
Więc dziś króciutko, jako że jutro raniutko trzeba wstawać ...
Pora wieczorowa ja śpiąca, więc wpasowała się w klimat wieczorny - aplikacja z ostatniego etui ...
Pastelowy, troszkę śpiący osiołek ;)



I takie zdjęcia zrobiła Marce kiedy słońce zachodziło ...




************

I tak dla odmiany skocznie i wesoło ...



Dziękuję serdecznie za Wasze odwiedziny :)
Życzę udanego tygodnia, mój już wiem że będzie zapracowany ;)
Pozdrowienia ślę .


czwartek, 1 listopada 2012

Antracytowa, grafitowa, szara ... torba

Większość rzeczy, które robię powstaje u mnie z potrzeby chwili ...

Jak większość kobiet uważam, że torebek i butów nigdy nie mamy za wiele ;)
Budżet mój ostatnio mocno ograniczony, więc znalazłam sposób co by sobie humor poprawić ...

Kilka tygodni temu , uszyłam torbę z antracytowego filcu ... 
prosta, bardzo prosta, bez podszewki, z kieszonką wewnątrz i dużą szlufką na kluczyki od samochodu co by ich wiecznie nie szukać ;)

Całej nie dałam rady uszyć na maszynie, bo stary Łucznik mojej Mamy niestety nie dał rady,
 za gruby dla niego filc - jeszcze złożony podwójnie ... resztę więc zszyłam ręcznie.

Taka troszkę prowizorka, wewnątrz widać mocowanie uszu, właściwie można było je przymocować nitami, ale jak zawsze brak czasu ...
Na moje potrzeby w sam raz ...





Znalazłam ostatnio kartonik z szydełkowymi kwiatkami.
Pomyślałam, że będę mogła je wykorzystać do ozdobienia torby.
W zależności od nastroju, koloru stroju ....
Zazwyczaj przypinam ..... 


Ale czasem potrzebuję jakiegoś kolorowego akcentu.



Takie kolorowe kwiatki na przekór pogodzie za oknem.
Można nimi ozdobić czapkę, szalik czy torbę.
 Mam ich sporo - jeśli ktoś był by zainteresowany :)

***********
 
U nas dziś strasznie  mokro, zimno, wieje ...
Myślami wracamy do tych, których już z nami nie ma ...
Dzień wyjątkowy, muzyka więc też wyjątkowa ...

 
Pogodnej reszty tygodnia życzę.
Pozdrawiam



 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...