W ubiegłym roku zrobiłam swoje pierwsze balerinki domowe.
Pisałam o tym o tutaj.
Po całorocznym używaniu zakończyły niedawno swój byt.
Zmajstrowałam więc sobie nowe.
Połączyłam filc i dzianinę, dodałam malutkie błękitne pompony i ta dam ...
To taki troszkę prototyp, muszę je dopracować ;)
Ale noszą się znakomicie.
Moja Mati kiedy je zobaczyła, powiedziała : mamo masz buciki jak Dzwoneczek !!!
I rzeczywiście coś w tym jest, mam baletki jak mała wróżka,elf ...
hihihi mówiłam, że mam coś z elfa ;)
Więc sobie śmigam po domu ...
Muszę zrobić takie dla maluszków z zapięciem na kostce, tylko znajdę wolną chwilkę :)
**************
Muzyczka na wieczór ... bardzo mi się podoba ...
Życzę wszystkim udanego tygodnia w oczekiwaniu na cieplejszy wiatr :)
O matko jedyna! Jakie one śliiiiiczne!!! ♥ ♥ ♥
OdpowiedzUsuńPrzesliczne! Ale Ty cuda potrafisz zrobić:) Buziaki!
OdpowiedzUsuńale one ładniutkie :) bardzo, ale to bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie na małe candy
http://otwartaszuflada.blogspot.co.uk/2013/03/candy.html
WOW!!!! cudne...muszą być bardzo wygodne...:)
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia życzę...i ciepłe wiatry mogłyby zacząć wiać..to fakt....:)
Olgo,Twoje balerinki są cudowne:)
OdpowiedzUsuńo jakie boskie są! i te pomponiki...:)))
OdpowiedzUsuńurocze sa :D
OdpowiedzUsuńAle śliczne , nie mam pojęcia co tu chcesz jeszcze dopracować , są takie zgrabniutkie :)
OdpowiedzUsuńRewelacja! Już je uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńCudne te Twoje balerinki!
OdpowiedzUsuńJa również nie widzę w nich nic do dopracowania, wyglądają idealnie!
pomysl na balerinki wspanialy!!! sa slodziachne:P
OdpowiedzUsuńKapciuszki boskie a wiesz co mnie urzekło najbardziej tył kapci z twoją tasiemką super pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńo jakie perełeczki, a sprawa pompona- rewelacja!
OdpowiedzUsuńśliczne są!
Niech Ci służą w najlepsze:**
ALeż one urocze !
OdpowiedzUsuńSliczne baletki:) i faktycznie maja cos z bucikow Dzwoneczka. Moja siostrzenica, coreczka Madzi, oszalalaby na punkcie takich kapciuszkow:) buziaki
OdpowiedzUsuńCudne!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco
boszzzz jakie cudne!!!!!
OdpowiedzUsuńMatko ale cuuudo....zaraz pisze do Ciebie z pytaniem:))))
OdpowiedzUsuńWidzialam je na FB, cudowne sa kochana:))))))))))
OdpowiedzUsuńTo prawda ,że jesteś elficzką, z pracowitymi łapkami:)Wyjątkowe kapciuszki i znów ten błękit:)
OdpowiedzUsuńojej cudne są :)) Dzwoneczku :))
OdpowiedzUsuńCudne kapciuchy! Cudne!
OdpowiedzUsuńzazdroszczę tak zdolnych łapek :)
pozdrawiam
Jakie bajeczne!!! Brawo:)
OdpowiedzUsuńGenialne balerinki!!!Przepiekne:))
OdpowiedzUsuńSą fantastyczne!!! :)
OdpowiedzUsuńCudne cudne cudne!!! kolor, ten pomponik...wszystko w każdym calu obłędne!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Balerinki są boskie Olga!!!!!!!!!!!!! Śliczne!!!!!!!
OdpowiedzUsuńI ta metka z tyłu rewelacyjnie wygląda!!!!!!!!!!
Oj...cie... ale śliczne... Olu a do UK wysyłacie?
OdpowiedzUsuńale piękne - prawdziwe cudo :)
OdpowiedzUsuńświetne! nie wiem czemu, ale kojarzą mi się trochę z baśniami, z eflami ; )
OdpowiedzUsuńOleńko!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJesteś ARTYSTKĄ! i piszę to z pełną świadomością!:)
Kobieto jesteś niesamowita!!!
Jesteś mistrzynią najpiękniejszej i najurokliwszej prostoty jaką widziałam i jaka mnie zawsze za serce chwyta:)
Prześliczne są!!!!!!!!!!!
:):):)
Gratuluję:)
Ola
Śliczne:)
OdpowiedzUsuńoh cudne, cudowne i te pomponiki maleńkie! uwielbiam pompony na kapciach:) kojarzą mi się z ciocią klocią! Oleńka świetne wyszły, ściskam!
OdpowiedzUsuńDziewczynki Kochane dziękuję z serca za te wszystkie słowa zachwytu ... aż zaniemówiłam ... spąsowiałam i co tam jeszcze ... teraz to już mnie one unoszą kilka centymetrów nad ziemią jak "prawdziwego" elfa ... z tej radości niezmierzonej. Dziękuję Wam wszystkim i każdej z osobna uściski ślę :*
OdpowiedzUsuńcu-do-wne!!!!!!! ten błękitny pomponik... na tej szarości... ach! mogłabym zamieszkać w jednym z nich, takie przytulaśne :))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!!! Ach i ten pomponik, urzekły mnie totalnie...
OdpowiedzUsuńzabójczo urocze :D mnie się najlepiej widzą na nogach hobbitów :D
OdpowiedzUsuńA tak swoją drogą to wgapiam się w nie i wgapiam a i tak nie mam pojęcia jak są zrobione, marna dziewiarka ze mnie :/
Cudeńka Olga :)))
OdpowiedzUsuńSą fantastyczne!
OdpowiedzUsuńsuperaśne !!
OdpowiedzUsuńSuper! Lubię takie kapciuszki :)
OdpowiedzUsuńale śliczne!
OdpowiedzUsuń