Wyjątkowe to święta u nas, bardzo spokojne, niespieszne,
a i czas około świąteczny pełen wrażeń i dni spędzanych razem w pełnym składzie :)
Opowieść pierwsza ma związek z naszą ulubioną miejscową kawiarnią,
do której zaglądamy w niedzielne popołudnia.
Lody mają pyszne i kawę i inne dobra ...
Właściciele przemili ludzie z pasjami.
Wielka pasją Katarzyny jest architektura wnętrz, możecie zobaczyć sami tutaj.
Kawiarnię często zdobią bardzo oryginalne dekoracje,
tak też było tym razem.
Kiedy zobaczyłam te kartonowe domki z lampkami - przepadłam.
To na prawdę rewelacyjny pomysł.
To na prawdę rewelacyjny pomysł.
Miejsca nie mam aby mieć ich trzy, ale choć jeden musiałam zrobić.
Wzięłam karton, wyrysowałam okienka, ostrym nożykiem powycinałam otworki, nie całkiem idealnie mi to wyszło.
Posklejałam, a potem pomalowałam emulsją.
Rodzinka przegłosowała, że ma być biały.
Mnie podobają się w obu wersjach i białe i czarne:)
U nich prezentują się cudnie razem z choinką namalowaną kredą i ozdobioną kokardkami.
U mnie skromniej w ganku przy skrzyni, ale cieszy oczy i serce.
I taki mały biały domek daje ciepłe światło i czaruje ...
****************
Drugą opowieść przedświąteczną opiszę na prośbę moich córek.
Jest dość zabawna, no i wszystkie trzy brałyśmy w niej udział ;)))
Wiecie jak to jest kiedy nagle zobaczy się coś co wyjęte z naszej wyobraźni jest,
a ktoś inny wcześniej to zauważył niż my.
Nie zdarza mi się to zbyt często, ale tym razem owszem.
No bo szara i szufladki ma i uchwyty idealne ...
cena rewelacyjna ...
ale ktoś inny trzyma ją w ręku, więc marna szansa, że maja taką drugą.
Więc spacerujemy, oglądamy i nagle ta osoba ją odnosi na miejsce ...
tak szybko to ja po sklepie nie biegam zazwyczaj
i za chwilkę w kolejce do kasy z moją wymarzoną pod pachą stoję ...
i wtedy po portfel ... o rany zakupy wcześniej robiłam, no nie starczy ...
więc we trójeczkę zgodnie kieszenie przeszukałyśmy, co by mama marzenie swe zakupić mogła ;)))
Stoi sobie w kuchni i płyty ulubione mieści, bo muzyka bardzo ważna w życiu moim jest.
I tak oto święta minęły, inne niż wszystkie, wyjątkowe z kinem i czasem mocno niespiesznym spędzone ...
******************
Nowy Rok za pasem, jutro ostatni dzień 2013,
życzę Wam aby był jednym z tych, które pamięta się na zawsze...
A rok następny przyniósł same dobre chwile, realizację pasji
i co tylko sobie wymarzycie :)
Wspaniale wyszedł ! Ja bym się nie podjęła zrobić sama takiego domku - żmudna robota, ale śliczny.
OdpowiedzUsuńPiękny! Tez spróbuje!
OdpowiedzUsuńŚmiało, naprawdę warto:)
UsuńOlciu Kochana zasłuchałam się w opowieści:) I cieszę się szafeczką razem z Tobą - śliczna jest! A domek bardzo podobny, metalowy upatrzyłam sobie w duka, miałam cierpliwie czekac na przecene, ale co tam, spróbuję sobie taki wystrugać w kartonie, tak mi się Twoje spodobały i zainspirowały:))))- dziekuję! I że Święta razem piękne cieszę się ogromnie, moje też wyjątkowo dobre były i pierwszy raz od wielu lat chciałabym żeby się nie kończyły...:))) Kochana pięknego, dobrego Roku dla Was:***
OdpowiedzUsuńEwa o tak mogły by się nie kończyć ... ;)
UsuńZrób Kochana domeczki i koniecznie pochwal się efektem.
Szafeczka w głowie mi zawróciła hihihi
I Tobie Serce wspaniałego życzę :***
Wspaniałego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńWzajemnie wspaniałego :)
UsuńPoddałaś mi nowy pomysł. Nie wiem czy uda mi się wyciąć go tak dokładnie jak Tobie, ale spróbuję!
OdpowiedzUsuńmój wcale nie taki idealny, trzeba by mieć skalpel albo taki nożyk specjalny, ale nie miałam pod ręką ;)
UsuńKoniecznie spróbuj to frajda niesamowita jest!
Jejku! Rewelacyjny pomysł! Bomba! I szafeczka piękna :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!
Monika
Prawda, że fajny !!
UsuńI Tobie wspaniałości :)
Piękny Ola, w końcu Hand made to Twoja specjalność. I szafeczka na tle szarej ściany super!!
OdpowiedzUsuńhihihi no tak Kasiu, ale pomysł Twój rewelacyjny !!
Usuńwiesz u mnie szarość to podstawowy kolorek, nie tylko w dzianinie ;))))
Fajny pomysł Olu, pozdrawiam i również dla Ciebie wszystkiego co najlepsze na ten Nowy Rok :)
OdpowiedzUsuńNie mój, ale godny powielenia i polecenia jest, bo te domeczki wyglądają niezwykle uroczo :)
UsuńDziękuję serdecznie :)
Piekne są te domki,bardzo mi sie ten pomysł podoba:)
OdpowiedzUsuńPrawda, że rewelacyjny jest :)
UsuńOoo...też uwielbiam kawiarnię Consonni!! Tyle że w Bielsku Białej :))) Kawka i te przepyszne lody...i torty i ciasta...mmmmniam!!! Radość dla podniebienia :))))
OdpowiedzUsuńA historyjka z mebelkiem super :)) Trzeba korzystać z okazji!! :))
A domek Twój i kawiarniane rewelacyjne! I jakie proste! Jeśli czas mi pozwoli muszę takie wykombinować :)))
Kochana życzę Ci cudownego zakończenia 2013 i wspaniałego 2014!! :)) Aga
Masz racje smaki mają rewelacyjne, można się zapomnieć ;)))
UsuńNaprawdę warto sobie takie domeczki zrobić, robią rewelacyjny nastrój ...
Wzajemnie Aga i dla Ciebie wszystkiego dobrego :)
Oj, niedobrze, teraz zamęczę mojego ślubnego by mi wystrugał taki domeczek z kartonika ;) bo ja sama to wieszszsz... nie mam cierpliwości a on uwielbia strugać, piękne domeczki!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam! w moc radości na Nowy Rok!
Ula szepnij Mu czule do uszka i wystruga jaki sobie tylko wymarzysz :)
UsuńPozdrawiam i wzajemnie życzę samych pięknych chwil z uśmiechem radosnym :)
I Tobie Olgo na ten Nowy 2014 Rok spełnienie marzeń, wszystkich, bez wyjątku:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Krys z całego serca :*
UsuńTe domki to strzał w dziesiątkę. Cudne, urokliwe, czarowne, bardzo, bardzo...Komódka fajna, taka surowa, szarutka dla Ciebie zrobiona :) Cieszę się że mieliście spokojne Święta, te rodzinne momenty tak Wam potrzebne. Pozdrawiam mocno życząc cudnego Nowego Roku :)
OdpowiedzUsuńSerce mi skradły błyskawicznie ;)))
UsuńPrawda, że to jak by ktoś mi w głowie siedział ....
Potrzebne bardzo ... i Wam Aguś wspaniałego roku życzę :**
E tam domek, toż to kamienica cała, jest cudna i jak tylko mi wystarczy czasu w przyszłym roku zrobię sobie taką na święta :) - pomysł godny zgapienia :)
OdpowiedzUsuńSzafeczka też pięknej urody i w moim ulubionym kolorze, też czasem miewam takie sytuacje, ale też zdarza się w odwrotną stronę, że to ja coś trzymam w łapce i zastanawiam się i czuję czyjś wzrok na karku wyraźnie mówiący: puść to, puść to...
przesyłam moc gorących życzeń na Nowy Rok,
buziaki,
Marta
hihihi kamieniczka, masz rację ;)) Marta już je u Ciebie widzę, na pewno będą cudne.
UsuńMnie takie sytuacje niezmiernie rzadko się zdarzają, a że byłyśmy we trzy to było takie komiczne, taka akcja rodzinna, uśmiałyśmy się przy tym ;))) W druga stronę też to przyjemne być musi :)
Marta wspaniałego roku z serca życzę :**
super te domki .. w przyszłym roku sie z nimi zmierzę :D polowanie na połeczke godne zapamietania :D
OdpowiedzUsuńSzczesliwego Nowego roku.. niekończącej sie włóczki!! :D
Iza u Ciebie to i białe i granatowe i czerwone ... pięknie będzie :)
UsuńDziękuję Kochana :***
Piękny ten domek - taki mega pozytywny i ciepły! Dawno nie pojawiały się tu moje komentarze co nie znaczy, że nie bywałam. Poprostu ten mijający rok jakiś taki bardziej cichy blogowo się zrobił. Na szczęście już się kończy a ja wchodzę w nowy z postanowieniem większej aktywności u siebie na blogu jak i u wszystkich moich ukochanych blogowiczek :)
OdpowiedzUsuńŻyczę spokoju, wielu wspaniałych artystycznych planów i czasu na ich wykonanie w tym nowym roku. Niech spełniają się wszystie Twoje marzenia! pozdrawiam ciepło - kinia
Dziękuję serdecznie za piękne życzenia i serdecznie zapraszam kiedy tylko masz ochotę :)
UsuńKiniu życzę spełnienia marzeń i każdego dnia pięknego, pełnego uśmiechu :)
Pozdrawiam serdecznie
Pomysł rewelacja, przypomniało mi się jak kiedyś dawno temu robiłam takie domki dla lalek dla córki:D
OdpowiedzUsuńW Nowym Roku życzę Ci wiele wspaniałych pomysłów i szczęścia!
Powodzenia!
fajne takie domki własnoręcznie robione :)
UsuńWzajemnie wszystkiego dobrego :)
Oluś domki śliczne a dla Ciebie na Nowy Rok...pomyślności i spełnienia marzeń;)
OdpowiedzUsuńJustynko i Tobie spełnienia marzeń i dobrych dni pełnych radości :***
UsuńŚmiało Kasiu zrób to naprawdę super zabawa :)
OdpowiedzUsuńWzajemnie każdego dnia pięknego Ci życzę :**
Ale cudny domeczek, muszę zrobić koniecznie w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie, śmiało polecam to świetny pomysł na Nowy Rok :)
UsuńDomek - rewelacja! Jak niewiele potrzeba by samemu stworzyć coś pięknego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku! :)
Prawda, tak niewiele a jak cieszy :)
UsuńWzajemnie wszystkiego co dobre :)
Normalnie podziwiam, że Ci się chciało z domkiem :)
OdpowiedzUsuńUpolowana szafeczka - miodzio :)
Wszystkiego dobrego Oluś w Nowym Roku!
a czasem mam takie zachcianki niespodziewanie na mnie spadające ... hihi np. po wizycie w kawiarni ;))
Usuńśliczna jest :)
I Tobie Oleńko wszystkiego dobrego !!
Te domki są świetne. Bardzo nastrojowe, a takie proste. Szczęścia w nowym roku!
OdpowiedzUsuńDają moc ciepła i taki dobry nastrój, masz rację takie proste a takie efektowne :)
UsuńSzczęścia i radości :)
Jesteś czarodziejką Olgo,mało że tworzysz bajkowe domki,to jeszcze wymarzone półeczki(szare!) wpadają same w Twoje łapki:) Spełnienia marzeń w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńIza tego słowa mi brakowało ... bajkowe !!! ot co ...:)
Usuńno jakoś tak wyszło ;)))
I Tobie Izuniu spełnienia :**
Oluśśśśśśśśśss:))))
OdpowiedzUsuńJaki ten domek piękny:)))
A tyle pudełek się u mnie "wala"...może czas je przerobić:))))
A półeczka cudna:) Idealnie pasuje:)))....jak to dobrze, że często po kieszeniach poupychane to czy owo:))))
Buziaki Kochana i Pomyślności wszelkiej w Nowym Roku!!!:)
:**
Dziękuję serdecznie :)
UsuńŚmiało Ola przerabiaj, będziesz mieć miasteczko !!
Wzajemnie wszystkiego dobrego :**
Uwielbiam takie domki rozświetlone! Co do zakupowej opowiastki, oj znam ja to uczucie, kiedy ostatnią sztukę wymarzonej rzeczy w rękach dzierży inny klient:D
OdpowiedzUsuńJa też :)
Usuńzabawne są takie historyjki ;)))
Kochana domki sa po prostu magiczne :) widzialam na FB, zapomnialam tutaj dac komentarz :))
OdpowiedzUsuńUsciskuje w Nowym Roku:)
Aguś :**
Usuńte domki, niby zwykłe kartonowe, a jednocześnie takie niezwykłe..
OdpowiedzUsuńz tym drugim to się zgadzam, ile razy ja tak miałam :D
Domki super widziałam na FB ,ale czemu tu nie zostawiłam komentarza nie wiem ;p a przygoda z komoda super wiesz zdarzyło mi sie tak dwa razy w sklepie jak Tobie oj ciezkie to były minuty ,ale potem pedziłam jak perszing ;p
OdpowiedzUsuńbuziaki
O rety, zakochałam się w tych domkach! Cudne są! A komódkę wypatrzyłaś śliczną :)
OdpowiedzUsuń