Największą moją miłością rękodzielniczą jest dzierganie na drutach ...
Pierwszy sweterek zrobiłam chyba mając lat trzynaście ...
później moja przygoda z drutami miała swój drugi początek , opisałam to w tym poście ...
Najfajniejsze były czasy, kiedy dziewczynki były młodsze, można było pozwolić sobie na większe szaleństwo jeśli chodzi o kolory,ozdoby ...
teraz po mamusi mają zamiłowanie do szarości i stonowanych kolorów ;))
No i modelek małych już nie mam ...
No i modelek małych już nie mam ...
Ale czasem trafi mi się zamówienie dla małych dziewczynek i mogę sobie wtedy coś różowego zrobić ...
I właśnie w ten sposób powstał taki komplecik, już na chłody jesienno zimowe.
Melanże w dzianinie bardzo lubię .
Melanże w dzianinie bardzo lubię .
W ubiegłym sezonie miałam troszkę więcej czasu i wtedy powstało trochę wzorów czapek i kompletów na chłodne dni.
Jeśli macie ochotę, możecie je obejrzeć w zakładkach na górze strony.
Teraz też pomysłów wiele, ale czasu troszkę mniej ;)
Mam nadzieję, że uda mi się jednak coś nowego wytworzyć, bo brakuje mi stukania drucików ...
***********
A to jedna z moich największych miłości jeśli chodzi o muzykę
Pozdrawiam i dużo ciepła życzę w te pierwsze chłodne dni ...
Wspaniały komplecik stworzyłaś...teraz wiem czym smakuje robienie na drutach;)
OdpowiedzUsuńMIŁEGO WIECZORU;*
:) smakuje i wciąga ..;))
UsuńUdanego dnia :*
Śliczny komplecik Ci druty wystukały kochana:)
OdpowiedzUsuńTo ja Ci życzę, żeby te ciepłe długie wieczory były też czasem na chwile uderzania tych drucików:)
Dobrej Nocy:)
Jak znam życie to tak będzie ... ;))
UsuńMiłego dnia :*
Mała odskocznia od szarości? No i dobrze bo wyśmienicie Ci to wychodzi:) Gdybym był małą dizewczynką chciałbym mieć taki komplet. Dla Panów w moim wieku tez coś dziergasz?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Red
Czasem potrzeba troszkę koloru ... hihihi
UsuńDla Panów .. prosz bardzo http://handmadebyolga.blogspot.com/2012/01/leniwa-niedziela.html
Udanego dnia :)
Też uwielbiam Editors :) Niesamowite jest to, że nie mam żadnej ich płyty... Trzeba to zmienić :)
OdpowiedzUsuńCudny komplecik, czapki - w dodatku na drutach, to jeszcze czarna magia dla mnie :)
Koncertowo niesamowici ... ja mam wszystkie, polecam Oluś :)
UsuńNie tam taka czarna magia, widziałam co ostatnio wyczarowałaś - śliczny :))
Dawno to było kiedy coś na drutach robiłam , ale doskonale pamiętam , że to wciągające zajęcie i bardzo relaksujące .
OdpowiedzUsuńDziewczynka która będzie nosić ten różowy komplecik zapewne będzie to robić z dumą :)
Masz rację Kasiu - bardzo relaksujące - uwielbiam to robić :))
UsuńChyba jej się spodobał ;)
Śliczny komplecik :-) Ja miałam przygodę z drutami też.. zrobiłam szalik i moja przygoda skończyła się :-) Gratuluję wytrwałości i zapału :-)
OdpowiedzUsuńIwonko, no to jednak pierwsze koty za płoty, może kiedyś ....
UsuńŚciskam :*
piękny komplecik :) ja korzystam, że moje jeszcze małe i staram się coś tworzyć ;)
OdpowiedzUsuńNajfajniejszy to czas ... i jaka satysfakcja :)
UsuńCudny komplecik:)) ta mala dziewczynka bedzie przeszczesliwa:)
OdpowiedzUsuńno a piosenka...wiadomo:)***
:))
Usuńwiadomo , naj ...
Olgo, jest piękny:)))też czasami mi żal, że moje dzieci już takie duże, pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDla dużych Krysiu też się da, no może bez kwiatka ... ;))) Pozdrawiam :)
UsuńKomplecik taki delikatny ,dziewczęcy aż ci zazdroszczę ja nie mam cierpliwości do dziargania i wyszywania tobie wychodzi to rewelacyjnie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZa to ja nie mam cierpliwości do szycia, a już na pewno nie tyle co Ty Serce :)))
UsuńPozdrawiam ciepło :)
Cudowny!!! Dla prawdziwej małej księżniczki:)... jak dzisiaj zacznę taki robić, to do przyszłej zimy powinnam skończyć ... :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) ... to tak jak ja z nadrukami hihihi ;))
UsuńUroczy komplecik..a jaki cieplutki:)
OdpowiedzUsuńO tak cieplutki jest :)
UsuńKomplecik bardzo ładny i kolorek slicznie dobrany, ja w tamtym sezonie robiłam na drutach co popadnie, czapki, szaliki, mitenki a w tym puki co jeszcze nic nieruszone :/
OdpowiedzUsuńChyba w zeszłym sezonie to i ja jakoś więcej czasu miałam i o tej porze już wiele rzeczy zrobionych, ten jakoś tak w wolny czas ubogi bardzo ;)
Usuńkomplecik przesliczny,mi nigdy nie wychodzily czapki na drutach:***fajne kolorki,ja sobie ostatnio w podobnym kolorze kupilam czape ,stary mowi ze mi odbija na starosc,w nosie to mam ,chce byc rozowa ksiezniczka piernik haaaaa:*****
OdpowiedzUsuńTo taki róż lekko wrzosowy ... nie całkiem cukierek ;)) a zaraz tam piernik ... ;)))na pewno Ci ślicznie ... buziaki :**
Usuńja wybralam dla siebie brudny pudrowy roz:P chialam na zime cos rozowego i kropka,moge wygladac jak piernik ,mnie sie podoba jak komus sie nie podoba patrzec sie nie musi hiiiii,...........buziaczki:****
Usuńi tak trzymaj !!! Buźka :*
UsuńZapraszam ciesz oczka :)))
OdpowiedzUsuńŚciskam :*
Ojej, jaka piękna czapka. Aż chcę ją mieć. Tylko szkoda,że bez pompona ;)
OdpowiedzUsuń;) doszyć pompon - bez problemu :)
UsuńCudny komplecik!!! Zazdroscimy umiejetnosci dziergania na drutach:) U nas druty w poczekalni, na liscie " do nauczenia". Pozdrawiamy:)
OdpowiedzUsuńŚmiało Dziewczynki kiedy już złapiecie bakcyla ... dzierganiu nie będzie końca ;)))
UsuńPozdrawiam :)
Fajnie mają się Twoje dziewczęta, że mają mamę dziergającą:) Sama wiem jakie to fajne, bo mi wszystkie komplety zimowe też mama robi:P Właśnie dzisiaj wyprałam mój szaraczy komplet, który dostałam od niej zeszłej zimy... bo podobno w ten weekend będziemy już w czapkach chodzić:P
OdpowiedzUsuńPaulinko u ciebie szaraczy komplet ...? ;)))
UsuńJak Ci dobrze, mnie kiedyś też Mamusia robiła czapki ;))
Wspaniały komplecik, bardzo ładny kolor a ten kwiatuszek dodaje uroku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dziękuję :)
UsuńPozdrawiam też :)
To takie truskawki ze śmietaną i cukrem, mniam.
OdpowiedzUsuńAleż słodkie porównanie ... mniam :))
Usuńdlaczego mnie wcale nie dziwi, że dziewczynki tez upodobały szarości... :)
OdpowiedzUsuńhihihi no nie wiem, nie wiem ...??? coś chyba wyssały czy jak ... ? ;)))
UsuńŚliczny komplecik, kiedyś też robiłam na drutach, a teraz mam małą dziewczynkę, więc może pora,żeby sobie przypomnieć??? Zaglądam do Ciebie już od jakiegoś czasu i bardzo podziwiam Twoje prace:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jasne, że tak - robienie cudeniek dla małych dziewczynek to wiele przyjemności ... :)
UsuńDziękuję serdecznie za te miłe słowa :)
Pozdrawiam cieplutko
Komplecik wręcz uroczy:DDD
OdpowiedzUsuńBardzo Ci zazdroszczę zdolności drutorobótkowych!
:)
UsuńŚmiało sięgaj po druciki ... wszystkiego można się nauczyć ;))
Pozdrawiam
Olu ale Ty jesteś zdolna kobietka. Zazdroszczę umiejętności.
OdpowiedzUsuńBuziaki i miłego weekendu.
Dziękuję Kasieńko i udanego tygodnia życzę :)
UsuńPiękny komplecik,starannie wykończony!Lubię takie kwiatki,są największą ozdobą ciuszków dla dziewczynek.Kolorki rzeczywiście dla młodszych strojniś:)Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKwiatki mogą być i dla starszych dziewczynek ;))) no może w innych kolorkach ;)))
UsuńPozdrawiam ciepło
Komplet cudowny;-))) Moje dziewczynki patrzą z utęsknieniem w monitor, bo mamusia kompletnie nie szydełkowa ani drutowa!!!
OdpowiedzUsuń:) ja za to takich cudnych Aniołków ni w ząb ;)))
UsuńŚwietny komplecik. Mam w planach sięgnąć po druty i szydełko, których od wielu lat nie miałam w rękach.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Super - idealne to na jesienno zimowe wieczory :)
UsuńPozdrowienia ślę :)
piękny komplecik, ja lubię te twoje szarości i stonowane barwy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńWspaniały komplecik :)
OdpowiedzUsuń