Uwielbiam ten jesienny czas ze względu na dzianiny.
Teraz można się otulać w szale, chusty, swetry, czapki, kamizelki...
Kamizelka w fasonie już znanym, ale tym razem kolor ecru.
Bawełniana włóczka o naturalnej, lekko surowej strukturze - bardzo takie lubię :)
Mam też wiadomość dla Wszystkich, którzy chcieliby spotkać się ze mną :)
Będę 30 października na Targach Książki w Krakowie o godz. 11 będę na stoisku Egmont.
Zapraszam serdecznie :)
************
Uwielbiam ten głos ...
Jesieni Wam życzę jak najpiękniejszej !!!
A jeśli trafi się deszczowy, pochmurny dzień to najlepszym lekarstwem będzie kawa albo herbata,
ciasto z darami jesieni , koc i przyjemny dzień , wieczór gotowy :)
A dla tych co dziergają - obowiązkowo robótka !!
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny kolor włóczki. Podobają mi się Twoje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPiękna ! Doskonale jej w tym kolorze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
A do Katowic kiedy wpadniesz? Kamizelka i zdjęcia - bajeczne! No i to ciacho..mmm
OdpowiedzUsuńŚliczna ta kamizelka.
OdpowiedzUsuńNiby taka prosta i zwykła, ale ma swój urok. Poza tym osobiście od zawsze powtarzam, że piękno tkwi w prostocie :-)
A jeśli chodzi o zdjęcia... uwielbiam je oglądać na Twoim blogu, mają w sobie jakiś czar...
Pozdrawiam
www.szydelkowo-drutowo.blogspot.com
Śliczne są te Twoje kamizelki. Takie skromne a jednocześnie piękne.
OdpowiedzUsuńOch, żeby Kraków był troszkę bliżej, chętnie bym wpadła Cie poznać :)
Pozdrawiam serdecznie.
Koloa, wykonianie I zdjęcia - super :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSpektakularna w swojej prostocie i naturalności, urzekająca.
OdpowiedzUsuńUrocza kamizelka
OdpowiedzUsuńPiękna! Podziwiam pracę. :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam smykałki do robienia na drutach, ale każdy jest dobry w czymś innym. :D
Pozdrawiam. :)
Kamizelka super. A co to za wełna? Doczytałam, że bawełna a mogę prosić o nazwę. Pozdrawiam Beata
OdpowiedzUsuń