Część pierwsza wpisu będzie robótkowa.
Bardzo miła Celina zamówiła u mnie etui na mały laptop.
W trakcie ustaleń okazało się, że raczej to taka mała torba,
bo musi pomieścić też akcesoria - myszkę i ładowarkę.
Więc etui ma dwie kieszenie jedna na laptop, druga na akcesoria.
Zapinane na dwa magnetyczne klipsy.
Z antracytowego filcu.
Z antracytowego filcu.
Zdobione pastelowymi kwiatami.
Oto i ono ...
Druga część to barwna opowieść ... o dwóch wspaniałych dniach.
Życie przynosi nam czasem zupełnie niespodziewane wydarzenia i daje poznać niezwykłych ludzi ....
Mnie i moim dziewczynkom dało podróż do Warszawy w przemiłym towarzystwie,
pobyt w magicznym domku u jeszcze bardziej magicznej Czarodziejki
i niczym nie skrępowane próby zmiany koloru skóry i nie tylko na Festiwalu kolorów .... :)
Śmiechu było co nie miara ...
Tak to utrwaliła Marcelina ...
I kiedy przyjdą wieczory takie jak dziś z siąpiącym deszczem i chłodem już jesiennym,
wystarczy że spojrzę na te zdjęcia Marce i zanucę sobie pod nosem piosenkę,
która umilała nam podróż ... od razu będzie radośniej ...
Od jutra masa pracy ... moje ulubione dzierganie, ech i za to tą jesień to ja nawet lubię ;))
Oluś, torba jest niezwykła. Nam się kojarzy z elegancką kopertówką :) laptopowi musi być w niej bardzo wygodnie :) niezwykłe zdjęcia z festiwalu, wspomnienia muszą być niezapomniane. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńMacie rację troszkę jak kopertówka;)
UsuńO tak długo będziemy je w sobie nosić :)
Pozdrawiam ciepło
Oj jakie Ty tu cudowności znowu pokazujesz! Etui na laptop jest przepiękne i to połączenie antracytu z pastelami również. Zdjęcia z Festiwalu koloru urocze, świetnie Marcelina uchwyciła zabawę, radość...Fajnie, że są takie festiwale:)
OdpowiedzUsuńTwórczej jesieni Ci życzę Olgo:) Pozdrawiam.J.
Zabawa przednia i radości moc, było super !!
UsuńWzajemnie, moja pracowita się zapowiada, tylko czas się kurcze rozciągnąć nie chce ;)))
Pozdrawiam
Ach jak ja żałuję że ostatecznie nie dotarłam na festiwal kolorów :( Widzę że było rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńTorba jest świetna.
Było, było... Miło byłoby Cię tam spotkać :)
UsuńDziękuję :)
Były kolory? Była zabawa!:DDD
OdpowiedzUsuńZdjęcia świetnie ukazują Waszą zabawę, a etui, no cóż.......... piękne!!!!
Mnie też się te zdjęcia bardzo podobają, a zabawa ... zupełnie jak dzieci ... beztrosko !!!
UsuńPiękne jest to etui na laptopa:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Eluś :*
UsuńPrzede wszystkim super wykonana torba na laptop:)
OdpowiedzUsuńPo drugie - świetna fotorelacja, aż sie buzia sama usmiecha:)
Bardzo dziękuję za jedno i za drugie :)
Usuńśliczna torba na lapka , a wrazenia z wizyty w W-wie na pewno niezapomniane , fane przezycie :))
OdpowiedzUsuńNo niesamowite wręcz ... czasy dzieciństwa mi się przypomniały ... oj dawno tak beztrosko się nie czułam :)
UsuńEtui piękne, ale ta impreza... musiało być super :)))
OdpowiedzUsuńOluś bajecznie :)
UsuńTwoje prace Olgo jak zwykle cudowne, misterne, dopracowane w każdym szczególe:) Festwal kolorów, to cudowna impreza, piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńKrysiu z serca dziękuję :*
UsuńA Festiwal ... sama widzisz ;))
Bajuchowy ten pokrowie.
OdpowiedzUsuńI czadowe foty!
Anuszko tam był czad na maxa ;))
Usuńooo jakie cudne etui i ta impreza! wow jak ja bym chciała tam być:)))
OdpowiedzUsuńAnia byłabyś w swoim żywiole ;))
UsuńOleńka jakie Wy cudnie kolorowe, beztroskie i radosne:))) Zdjęcie z wiankami wow - zagapiłam się na długą chwilę, świetnie złapane:))) Wspaniały czas!
OdpowiedzUsuńA torba na laptopa wyjątkowa:)))
Pozdrawiam Was wszystkie Kolorowe ptaszyce i Czarodzejkę też:))), ściskam mocno:***
Ewa mam tych zdjęć sporo, ale post byłby się ciągnął ... Marce była w swoim żywiole :)
UsuńA my no cóż - czysta radość :))))
Uściski i dla Ciebie od nas :****
Pięknej, kolorowej jesieni Ci życzę, Oleńko! Niech będzie dla Was radosna jak te barwne chwile na zdjęciach! Etui... cudne jak zawsze!♥
OdpowiedzUsuńDominiko marzę, aby taka była ... słyszałam, że marzenia się spełniają ;))))
UsuńŚciskam mocno :***
Tak jesień pozwala nam trochę zwolnić...
OdpowiedzUsuńNiesamowite zdjęcia z festiwalu. Musiały to być wspaniałe chwile.
Torba wyjątkowa, cudowna!
Tylko Ty tak potrafisz :)
Buziaki
K.
Dziękuję Kasiu, staram się jak umiem:)
UsuńA chwile niezapomniane :)
Ściskam
Tak, tak, to ja zamówiłam, a " złote ręce" Olgi uczyniły to cudo ! . Buziaczki!
OdpowiedzUsuńJuż niedługo będę Cię prosiła / jeśli znajdziesz czas/ o etui na komórkę Lg 5.
Celina przyjemnością było je dla Ciebie zrobić :*
UsuńKochana najwcześniej listopad ...
Dobrze, poczekam, bo wiem że warto,pa!
UsuńWzajemnie słoneczka i kolorów, niech umilają jesienny czas :*
OdpowiedzUsuńOluś, Torba wyszła cudnie!!!:)
OdpowiedzUsuńPiękna!
..a festiwalem u Maryś się już zachwycałam....pięknie, kolorowo...bosko....:)
Pozdrowienia posyłam piątkowe:)
Dziękuję serdecznie:)
UsuńOluś ja już sobotnie serdeczne :*
Etui - cudo! Kolory zdobienia, wykonanie jak zwykle niezwykle staranne - wszystko idealne :) A na festiwalu kolorów wyglądacie fantastycznie! Świetne fotografie, na pewno będą bardzo optymistyczną pamiątką :) Pozdrawiam, S.
OdpowiedzUsuńO tak takich pamiątek nam potrzeba, co to i w duszy się ostaną na długi czas :)
UsuńPozdrawiam ciepło
Ale fajna zabawa z kolorami!
OdpowiedzUsuńA laptop nieźle przyszpanuje ubrankiem:))))
hihi taki szpenio ;)))
Usuńjak mogłam ominąć!!! To przez ten czas, lubię go ale bym patelnią w łepek przywaliła, żeby się zatrzymał!!!
OdpowiedzUsuńJak byłyście się zatrzymał - musicie częściej bywać :)**********
Maryś tylko szepnij słówko ... teleportujemy się ;))))
Usuńech cudny ten czas był wtedy, chyba dostał w łepek patelenką;)))