Pogoda chyba posłuchała Waszych życzeń pod ostatnim postem, bo sobota i niedziela była cudownie słoneczna i ciepła ...
Niespieszna, z pyszną kawą ... można naładować baterie na nadchodzący tydzień.
Kawę uwielbiam :)
Najlepsza z dobrego ekspresu, ale na razie taki wydatek niestety nie jest możliwy ...
Długo szukałam więc dobrego młynka i tak oto jakieś trzy tygodnie temu na targu staroci
- trafił mi się taki oto stary, tu i ówdzie pęknięty, ale w pełni sprawny.
Kawę mieli wyśmienicie. Marce przywiozła pyszną kawę ze Starbucks'a oczywiście z ziarenkach. Zapach się unosi .... cudny...
Tak wyglądał przed ...
Troszkę go oczyściłam i delikatnie pobieliłam woskiem, sama nie wiem czy dobrze w swej starej wersji wyglądał całkiem dobrze ...
a do kawy upiekłyśmy cynamonowe bułeczki - z dodatkiem sera i rodzynek - taka mała wariacja ;)
***********
Muzycznie tylko taka piosenka mi tu dziś pasuje ...
Miłego, udanego tygodnia moi mili :)
Olga, piękny młynek upolowałaś i wiele pracy w niego włożyłaś, przy takich małych powierzchniach jest to trudne, ale efekt niesamowity i do tego jeszcze "na chodzie", ja też szukam jakiegoś dobrego sprzętu do mielenia kawy, bo jestem od niej uzależniona, obym miała tyle szczęścia co Ty:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam gorąco,
Marta
Wpadł mi w oko taki podniszczony, niedoskonały, ale właśnie najważniejsze było to że działa i to wyśmienicie :)U Ciebie często jest okazja do wyłapania super staroci, na pewno coś upolujesz ;))
UsuńPozdrawiam cieplutko
U mnie czuć zapach:)
OdpowiedzUsuńoch roznosi się daleko hen ... ;)
UsuńMłynek piękny, świetnie odnowiony!!! domyślam się, że nie było łatwo, ze względu na jego rozmiar!!!
OdpowiedzUsuńKawusi nie pijam ale bułeczki wyglądaja przepysznie;))
Pozdrawiam cieplutko
pyszne były ;))
UsuńBuziaki :*
Olga mam identyczny młynek :D ma już swoje lata ale dzielnie służy :D a bułeczki cudo :D muszą być przepyszne
OdpowiedzUsuńsuper !! normalnie robię je z samym cynamonem, ale z serem i rodzynkami - paluszki lizać ;))
UsuńMlynek piekny, podoba mi sie teraz,
OdpowiedzUsuńale w poprzedniej pierwotnej wersji tez mial swoj urok:)))
Buziaki wieczorowe:)
też tak myślę, widać było wpływ czasu ...
UsuńŚciskam ciepło :*
Świetna metamorfoza! Nam się bardziej podoba Twoja wersja :) Pozdrawiamy ciepło.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :)
UsuńPozdrawiam :)
Mam róeniż tak młynek:) Ale w nim nie mieliłam:) Uroczy jest pobielony
OdpowiedzUsuń:) Sprawdź może działa :)
UsuńPozdrawiam serdecznie
Zbieram mlynki... mam podobny, pamiatka, mozna powiedziec, po babci.. :) Mysle ze trzeba go odnowic. Twoj wyglada slicznie !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Mój jest pierwszy, może zacznę zbierać ;)))
UsuńPewnie to wciąga ...
Pozdrawiam ciepło :)
Pobielony młynek ożył.
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach świezo zmielnej kawy.
Miłych poranków przy kawie w nadchodzącym tygodniu!
To jeden z najpiękniejszych zapachów ...
UsuńWzajemnie miłych życzę :)
MI się bardzo podoba metamorfoza młynka :-))
OdpowiedzUsuńswiezo zmielona kawusia mniam zapach niesamowity a smak niepowtarzalny................ja ma podobny mlynek po babci,ale troche zaluje ,ze go pomalowalam farba na bialo,teraz mi sie nie podoba,stracil swoj urok...............ale Ty mialas super pomysl,mlynek wyglada swietnie!......wiesz co wyskocze chyba z lozka wyciagne mlynek babci i zrobie sobie kaweP.........a kawe w ziarenkach akurat mam bo kupilam do dekoracji haaaa
OdpowiedzUsuńbuziaczki poranne zostawiam i zykam:P:****
Zawsze można go jeszcze oczyścić ... i zrobić metamorfozę ;)
UsuńMiłego wieczorku życzę, a jutro poranku przy kawusi :*
a mnie sie podobają obie wersje :) muszę gdzieś takiego poszukać bo moja babcia też miala taki :)
OdpowiedzUsuńmiłego dnia :)
:) warto przeszukać jakiś stryszek, czy piwniczkę ...
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
:)
OdpowiedzUsuńDziwny zbieg okoliczności...wczoraj poznałem małzeństwo które produkuje młynki do kawy ;)
W domu mamy takze zbiór różnych młynków...może czas by ujrzały światło dzienne. Zauważyłem przy okazji że niektóre z młynków sa juz postarzane jako nowe ;)
Nie wiem czy zwróciłaś uwage jak są zbudowane te młynki. Żarna górne i dolne sa wykonane ze specjalnego stopu. Dzisiaj tylko w droższych modelach można spotkac tego typu rozwiązania. Tanie młynki to zarna z tworzywa sztucznego a za 20-30 zł mozna kupić pełnowartościowy stary młynek. Widzę też trend na młynki ścienne a i tu trzeba przyznać że nie ustepują swoją urodą młynkom tradycyjnym, ba, nawet są większe i bardziej ozdobne.
Dobrego tygodnia
Red
Rzeczywiście masz rację mechanizm jest z tego specjalnego stopu i na to zwróciłam uwagę przy zakupie ;)
UsuńMam w domu już taki jeden mało użyteczny, bo słabiutki środek miał ... ale ładnie wygląda to choć z tego plus ;)
no właśnie ścienne większe, wyglądają super ...
a z tym postarzaniem, rzeczywiście jest teraz mnóstwo nowych - starych rzeczy, ale to nie to samo co te rzeczywiście stare ;)
Miłego wieczoru
Oluś mimo, że kawy nie pijam to jej zapach uwielbiam.
OdpowiedzUsuńJuż czuję unoszącą się woń tych bułeczek z kawą zmieloną w TAKIM młynku:) Mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
:) zapach się roznosi .... wysyłam na skrzydełkach do Ciebie specjalnie :*
UsuńUściski przesyłam też :))
Młynek jest piękny:) Ładnie go przerobiłaś:) Kawa z ciasteczkami cynamonowymi , pycha:))))Olgo, jak ja lubię do Ciebie zaglądać:))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana, zawsze Cię witam i goszczę z największą przyjemnością :)
UsuńBuziaki :*
Świeżo mielona kawa to jest zdecydowanie TO! I jeszcze z takiego młynka....
OdpowiedzUsuńpotwierdzam w 100%, to jest to ;)))
UsuńUśmiechnęłam się na widok Twojego młynka, bo.... niedługo pokażę prawie taki sam!!!!
OdpowiedzUsuńO tak, świeżo mielona kawa to jest to! Właśnie taką piję:)
Z niecierpliwością będę czekać na Twój młynek ... :)
UsuńMiłej kawusi w każdy dzień :)
Ale pysznie i aromatycznie dziś u Ciebie....:)))
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanie na dzień dobry!
Młynek pobielony prezentuję się wspaniale delikatnie i staro. Fajnie, no:))))
Cudownie, że umiliłam Ci Kochana ten poniedziałkowy poranek ...
UsuńDziękuję, taki mój stary, szary ... ;)
Mmm....taka kawa musi smakowac wyjątkowo:)
OdpowiedzUsuńSmakuje ... :)
UsuńŚwietny młynek pobielony! Właśnie mi uświadomiłaś że mam prawie identyczny jasno brązowy i chyba skorzystam z Twojego pomysłu na małą odnowę.
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam dobrą kawę, jej zapach i smak:)
pozdrowienia ślę,
Korzystaj Kochana, to pobielanie wciąga jak nic ... ;)
UsuńPozdrawiam cieplutko i pysznej kawki życzę ...
Mam prawie identyczny, dostałam niedawno od Teściowej :) I bardzo go lubię w kolorze oryginalnym :) Choć Twoja pobielona wersja też ma swój urok :)
OdpowiedzUsuń:) Kochana - Twoja Teściowa skarby rozdaje ... :)
UsuńPozdrawiam cieplutko
Bez kawy nie mogłabym żyć :) Mam dwa młynki na korbkę, 2 elektryczne i jeden w ekspresie... Twój jest piękny :)
OdpowiedzUsuń:) Oluś mam to samo, ale tylu młynków nie ;)))
UsuńDopiero zaczynam zbieranie ;)
Zbieram młynki ale wzsystkie stare czekają na odnowienie.po prostu nie mam koncepcji.Twoje pobielenie jest miłą odmianą.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzasem mi coś do głowy wpadnie ... ;)
UsuńCzasem potrzebna jest odpowiednia chwila .... i zmiany gotowe ;)
Jak mi tu kawą zapachniało ;)
OdpowiedzUsuńzasięg ma spory ...... ten cudny zapaszek :)
UsuńSama mam dwa takie młynki, jeszcze babcine. Bardzo je lubię.
OdpowiedzUsuńA my pijemy kawę z kawiarki, wydatek mniejszy a rezultat bardzo podobny ;)
Buziaki
K.