czwartek, 1 stycznia 2015

Tweed na zimę .... ręcznie dziergane czapki beanie


Pierwszy dzień nowego 2015 roku .
Minął mi ten 2014 tak szybko, że nawet człowiek mrugnąć porządnie nie zdążył ...
przyniósł tyle pięknych chwil ... 
nauczył cieszyć się z drobiazgów ...
cieszyć się obecnością osób, które dają tyle radości z tego , że po prostu są ....
i dziękuję im pięknie za to po stokroć !!!

Czas przed świętami jak wszyscy wiemy zapracowany bywa bardzo ...
uszczknęłam z niego odrobinę dla najbliższych i dla siebie ...
bo jak to pisałam nie raz - szewc bez butów chodzi ... a ja bez nowej czapki od ....lat kilku
udało się :)


Włóczkę kupiłam już dawno temu.
Tweed podoba mi się nie od dziś, szary oczywiście , wplecione w niego te małe niteczki, 
pęczki w neutralnych barwach, uwielbiam !!!
Drapie ciut, ale mnie to nie przeszkadza ...

Marce moja zażyczyła sobie taką czapkę, prostą  robioną ryżem, do wywijania ....
Zrobiłam najpierw dla niej i od razu pokochałam :)
Marce nosi wywiniętą.











Marce ma jasno szarą.
Ja w ciemnej szarości ... noszę jak " smerfetkę "
Mati czeka na swoją kolejkę, będzie miała czarną.
Tylko czasu znajdę ciut ;)






Koniec roku i początek nowego to u nas czas szczególny ...
w tym roku tym bardziej bo okrągła rocznica 20 się trafiła ...
uczciliśmy ten czas chcąc zobaczyć kawałeczek kraju znanego z pięknej architektury,
dzieł sztuki, nowości w trendach mody i sztuki użytkowej ...
a że my nietypowi z natury jesteśmy, więc razem z latoroślami świętować postanowiliśmy
póki jeszcze ochotę mają z nami czas spędzać ;))

tak więc kilka ujęć mojej dzianiny w pięknych okolicznościach ... miejskich  ;)



 








Czas był to niezwykły pełen radości ....
Więcej zdjęć z Mediolanu zapewne u mojej Marce już wkrótce :)

***********

Dziś lista wszech czasów na Trójce i miejsce pierwsze od kliku lat


Życzę wszystkim wspaniałego 2015 roku !!

Z ciepłym pozdrowieniem :)
 

31 komentarzy:

  1. No po prostu uwielbiam te Twoje czapki! Piękne ujęcia pokazałaś!

    OdpowiedzUsuń
  2. Od wielu lat chodzę w dzierganych beretach... ale patrząc na te czapki nabieram coraz większej ochoty na taką:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne czapki w pięknych miejscach.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekne te Twoje czapy i cudnie sfotografowane:) Pozdrawiam cieplutko i zycze wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie za takie ciepłe słowa :)
      Wszystkiego dobrego !!

      Usuń
  5. Świetna czapka, ja tez lubie włóczke tweedową.
    Szczęśliwego Nowego Roku

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudna czapka :-) Zresztą podobają mi się wszystkie Twoje czapki :-)
    Wspaniałe zdjęcia.
    Dziękuję :-) I nawzajem - szczęśliwego Nowego Roku :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne czapki w tak kochającej się Rodzinie są jeszcze piękniejsze:) Wszystkiego dobrego w nowym roku Olgo, dla Was wszystkich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krys .... taki komplement usłyszeć ... z serca całego dziękuję :***
      Dziękuję pięknie i wzajemnie :)

      Usuń
  8. Szczęśliwego Nowego Roku ! Czapka to czapka , ale Twoje są jakieś wyjątkowe ... jak ty to Olgo robisz , że chcę się je mieć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu ... no nie wiem, to samo jakoś tak ... bardzo mi przyjemnie czytać takie słowa, szcze gólnie że pisze je osoba której prace uwielbiam :)
      Szczęśliwego i dla Was :**

      Usuń
  9. świetna ta czapka! taka delikatnie rustykalna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i wiesz co Kasiu ... rustykalna - bardzo trafne określenie :)

      Usuń
  10. Dzięki Twoim Czapkom zaczynam coraz bardziej lubić tę kategorię odzieży:))) Wspaniała wyprawa ale i okazja szczególna ! Życzę Wam Wszystkiego Dobrego !!!
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brydziu niezmiernie mi miło, ze dzięki mnie czapeczki polubisz choć ciut :)
      Dziękuję pięknie i pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  11. Olga wszystkiego najlepszego w nowym roku, 20 rocznica wow super. Zdjęcia cudne i czapki..jak zwykle zresztą. Pozdrawiam ciepło !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie Asiu i dla Ciebie wszystkiego dobrego :*

      Usuń
  12. Oluś, nie zdążyłam w czasie świąt, bo w domu byłam na ostatnią chwilę, czyli przed sama Wigilią, później dużo dymu w domu, bo przeprowadzka u mamy.., ale teraz już przychodzę i zachwycam się Twoja czapką. Smerfetkowo bardziej mi się podoba a i Ty wyglądasz w niej lekko i dziewczęco :). Pan mąż czapkę też ma zacną i prezentuje ją z właściwą sobie nonszalancją, jak widzę :).
    Miejsce pierwsze w Trójce smakowite od... lat :)

    Pięknego roku Ci życzę! Tak twórczego, uroczego i wdzięcznego jak dotychczas, albo jeszcze piękniejszego!
    Gratuluje dwudziestki i następnych szczęśliwych Wam życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewelinko tacy jesteśmy wszyscy zabiegani, znam to doskonale ;)))
      Bardzo Ci dziękuję Serce za ciepłe słowo :**
      Niezmiennie smakuje bardzo !!
      I Tobie Kochana równie pięknego , ściskam ciepło i dziękuję pięknie :**

      Usuń
  13. Kasiu to cudnie usłyszeć, że ktoś dzięki mnie pokochał czapki :) Nie na próżno mówią o mnie czasem "pani czapeczka " ;))))
    Dziękuję Ci Serce za wszystkie ciepłe słowa :**
    U nas to takie spontaniczne świętowanie ... i kiedy podejmowaliśmy decyzję, to spojrzeliśmy na siebie i uśmiechnęliśmy się tylko ... " to co zabieramy dziewczynki ;))) "
    Jeśli tylko chcą, razem nam dobrze z nimi jeszcze lepiej !!
    Buziaki i wszystkiego dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Olgo, nareszcie dla siebie... :)) Piękne, szare czapki. No jakże mogłyby być inne. Mnie zdarza się nosić kolorowe, ale szare to czapkowy fundament jak "mała czarna" w szafie. Każdemu z Was pasuje.
    Oluś, serdeczności wysyłam dla Was wszystkich pełne najlepszych życzeń.
    A "Brothers in arms"... Jejku, jakie ja mam wspomnienia....! ;))) (ale tu nie napiszę) he he! ;)
    d.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dominiko ufff udało mi się zdążyć przed wyjazdem ;)))
      Miałam kiedyś taką blado różową ... ale porwała mi miła osoba i nie zdążyłam zrobić drugiej, wełna leży i czeka na lepszy czas ;))
      wzajemnie Serce dla Was wszystkiego dobrego :**
      Ech ... dobrze, że Trójka muzykę taką puszcza ... wspomnień tyle miłych wywołuje ... :)

      Usuń
  15. I Wy, i czapki... i ten Mediolan w tle - jak cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniałe czapki, w prostocie jest piękno. Doskonale uwieczniłaś wyprawę. Wszystkiego co dobre, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Tylko pozazdrościć :))) Pięknie razem wyglądacie! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  18. Czapeczki bardzo twarzowe.Cudnie ubrałaś całą rodzinkę.Ścieg ryżowy wywołał uśmiech na mojej twarzy,bo kiedyś,w podstawówce....dawno temu,uczyłam się takowego:))Gratuluję rocznicy i ciut zazdroszczę "obchodów".Wspaniały czas!Usciski.

    OdpowiedzUsuń

Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ Dziękuję za Twoje kilka skreślonych słów ♡

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...