Pledy dziergane na drutach to dla mnie wyzwanie.
Projekty to długoterminowe są, cierpliwości uczą ...
Na efekt końcowy trzeba się naczekać.
Zimą jak najbardziej wskazane ich dzierganie, bo w miarę przybywania dzianiny
można się się nią okryć w chłodne wieczory ;)
Poprzedni robiłam w kolorze ecru.
Ten karmelowy.
Pobawiłam się troszkę warkoczami.
Powstał pled 140 cm / 160 cm.
Miły, ciepły na chłodne zimowe wieczory :)
Do kompletu poduszka.
Sezon czapkowy w pełni, więc jeszcze kilka czapeczek udziergam tej zimy :)
Co to w człowieku siedzi, że potrzebę stukania drutami taką niepohamowaną w sobie nosi ...
Na śnieg wszyscy czekamy, u nas pięknie pobieliło okolice, mam nadzieję że troszkę się nim nacieszymy ...
**************
Dziś takie nowe dźwięki, w głowę mi weszły i wyjść nie chcą ... ;))
Pięknych zimowych Wam życzę i pozdrawiam serdecznie :)
Cudne!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAleż piękny ten komplet Olgo, podziwiam szczerze:)
OdpowiedzUsuńZ serca dziękuję :)
UsuńŁooo, duży pledzik się wydziergał...podziwiam cierpliwość i kunszt wykonania, cudny komplet!
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :)
UsuńJest zachwycajacy pod kazdym wzgledem, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :)
UsuńBardzo piękny komplet.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńCudny komplecik! Dużo pracy włożyłaś ale efekt super
OdpowiedzUsuńKiedy leżałam w ciąży dziergałam na szydełku chodniki, była zima i przykrywałam się nimi :-)
Pozdrawiam ciepło!
Dziękuję serdecznie :)
UsuńTakie szydełkowe chodniki ... muszą być śliczne, no i praktyczne w dzierganiu zimą ;)
Pozdrawiam serdecznie !
Wspaniały. Podziwiam Twoją cierpliwość. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, o tak cierpliwości mi nie brakuje ;) Pozdrawiam serdecznie
UsuńWspaniały! Cudne warkocze i przepiękny kolor. Doskonały komplet z podusią :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Z serca dziękuję za tyle ciepłych słów :)
Usuńśliczny komplecik
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńWielki szacun! Jestem pod wrażeniem,
OdpowiedzUsuńWrażenie - jeśli pozytywne, bardzo cieszy serce me :)
UsuńO,taaaak,z pewnością to uczy cierpliwości!:))) Wspaniały wzór,cudowna praca!!!
OdpowiedzUsuńA jak uczy cierpliwości fakt kiedy nagle okazuje się, że kilka rzędów wcześniej coś wyszło nie tak ;))
UsuńDziękuję Izuś :*
Olgo, komplet jest piękny. I faktycznie jest to dowód ogromnej cierpliwości, ale warto dla takiego efektu końcowego.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia!
:)
d.
Dziękuję Dominiko ... wiesz moja cierpliwość niedługo do legendy przejdzie ;))))
UsuńA dziękuję te akurat moje ;)
Buziaki :)
Przepiękny komplet, jestem pod ogromnym wrażeniem, podziwiam wzór, kolor i ogrom włożonej pracy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Bardzo serdecznie dziękuję , bardzo serdecznie :)
Usuńo rany, pierwszy raz weszłam na Twojego bloga i zakochałam się już w pierwszym poście! Urzekły mnie te szarości, uwielbiam te pledy, pledziki, paputki, serduszka i te skórzane metki! UWIELBIAM! <3
OdpowiedzUsuńWitam w moich skromnych progach :)
UsuńZapraszam kiedy tylko masz ochotę, serdecznie dziękuję za takie miłe słowa :)
Wspaniale się prezentuje .Bardzo udana praca .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję pięknie :)
UsuńOlga, jestes mistrzynia :)
OdpowiedzUsuńSię zawstydziłam :**
UsuńCoś pięknego!!!! Cudny pled i cudna podusia! Ja absolutnie rozumiem, dlaczego człowiek chce mieć taki ciepły kocyk - w taki chłodny wieczór to tylko herbatka, druty w ręce i otulenie takim pledem! Ja też dziergam właśnie pled dla córci - ale z nici bawełnianych, na szydełku, bo pled ma być na lato.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Asia
Pięknie dziękuję :)
UsuńTaki bawełniany pledzik ... ech cudeńko będzie !!!
Pozdrawiam serdecznie :)
Cudny ten komplet - kolor i wzór, a przede wszystkim gratuluję cierpliwości!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dagmara
wloczkowefikumiku.blogspot.com
Dziękuję pięknie :)
UsuńWspanialy komplet!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękny komplet !
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCudnie piękny !!! Oczu oderwać nie mogę, oglądam, przyglądam się i nie mogę wyjść z podziwu jaki śliczny komplet do przyjemnego leniuchowania wydziergałaś. Napracowałaś się ale wydziergałaś piękność :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę i marzę o takim, coraz częściej chce mi się pledu wydziergać ale...
Pozdrawiam mocno :)
Z serca dziękuję za te wszystkie ciepłe słowa :*
Usuńhihihi ja też o takim marzę, bo to wiesz szewc bez butów ... ;)))
Pozdrawiam serdecznie :)
cudeńko nie komplet! :)
OdpowiedzUsuńPiękne, cudny kolor. Aż karmelem zapachniało.. :)
OdpowiedzUsuńSmakowity taki ;) :*
UsuńŚlicznie dziękuję :)
OdpowiedzUsuńO tak jest bardzo cieplutki .