Majówka, majówka i już po.
Pogoda nie zachęcała, ale trzeba było gdzieś się ruszyć.
Deskowanie, malowanie skończyliśmy więc ruszyliśmy w drogę ...
pomimo kropelek z nieba płynących, mgły ....
Co miało też swój urok, bo wybraliśmy się na jurajskie zamczyska.
Troszkę mrocznie, tajemniczo ...
Roślinność z deszczu zachwycona - zdaje się leciutko śpiewać ...
A my no cóż nie ważne jaka pogoda, ważne że razem :)
**************
Następnym razem już bardziej rękodzielniczo ;)
Życzę miłego tygodnia i zapraszam na cukierki.
u mnie też pogodowy było bardzo średnio ;/
OdpowiedzUsuńale za to również rodzinnie :)
Jura jest przepiękna
no cóż pogoda jaka była każdy widzi ;)) Ale za to bezcenne chwile z rodzinką :))
Usuńcudne zdjęcia!!!! to ze ślimaczkiem niesamowite!!
OdpowiedzUsuńIwonka tam była istna inwazja ślimaków !!!Niesamowite wrażenie ;))
UsuńCzy to Ogrodzieniec?Fajna wycieczka i przesliczne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńEluś tak to Ogrodzieniec, byliśmy też w Bobolicach i Mirowie ... fajnie wrócić po latach ;)
UsuńSceneria jak w baśni:)))) Jak dobrze odpocząć i naładować baterie w miejscu całkiem innym od tego co widzi się na codzień:))) Jak najwięcej takich wspólnych wypadów mocno życzę i pozdrawiam całą czwóreczkę:)))
OdpowiedzUsuńps. Zdjęcie z opadającą rosą zachwyca ogromnie- cudnie złapane:***
Takie ruiny, bukowe lasy, mgła ... tajemniczo troszkę ;)))
UsuńDziękujemy za pozdrowienia :**
Marce była w swoim żywiole :)
Olga mrocznie i tajemniczo się zrobiło:) a roślinność po deszczu jest cudna! ten ślimak jak fajnie uchwycony:))))
OdpowiedzUsuńściskam ciepło
Ta zieleń była taka soczysta, młodziutka ...wrażenie niesamowite :)
Usuńhihihi mamy całą kolekcję zdjęć ślimaków, tak było ich mnóstwo, nie wiem krewni zjechali czy jak ;)))
Pięknie! Zapraszam na anielskie candy:)
OdpowiedzUsuń:) Zaraz lecę :)
Usuńtakie wycieczki lubie najbardziej:P a te ruiny przypomnialy mi Jure Krakowsko-Czestochowska,i moje ulubine trampeczki :p
OdpowiedzUsuńJura piękna ... bardzo lubię ruiny ... hihihi i trampeczki ;)))
Usuńale fajnie :) lubie wycieczki i ruiny :)))
OdpowiedzUsuńw koncu z cukru nikt nie jest ;))) ,a nawet fajnie tak we mgle wśród ruin wynurzać się ...
w Ogrodzieńcu byłam nie raz ;p
pozdrawiam
Ag
masz całkowitą rację :))
UsuńBywało, że robiliśmy tam wypady rowerowe ... ech fajne czasy :)
No podziwiam, że się ruszyliście :) Ja tej pogodzie powiedziałam stanowcze NIE i spędziłam weekend w domu.
OdpowiedzUsuńOluś w domku tez pewnie fajnie było :)
UsuńCudne ruiny. Też bym połaziła ale nie w taką pogodę :)
OdpowiedzUsuńNie było tak źle :) Było ciepło, wię taki majowy deszcz da się przeżyć :)
UsuńBardzo nastrojowe a zarazem ślicznie skomponowane zdjęcia. Stópki podbiły moje serce :)
OdpowiedzUsuń;))) to tez moje ulubione zdjęcie :)
UsuńOgrodzieniec?
OdpowiedzUsuńMoże przejeżdżaliście przez Dąbrowe Górniczą? Skąd pochodzę :D
Tak Kasiu :)
UsuńA i owszem i jak podpowiada mój P. zakupiliśmy w małym sklepiku swojską kiełbaskę:)
Pozdrawiam cieplutko
No to jeszcze napisz, że przez Łosień jechaliście ;p
Usuń:) Piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńMalowniczo tam:)
Pozdrawiam serdecznie,
Ola
P.S. i biegnę po cukierka:)
o tak Olu bardzo malownicza, te ruiny, ostańce, lasy bukowe ... bajka :)
UsuńCzęstuj się, zapraszam :)
Uwielbiam zdjecia Twojej córki:)))))
OdpowiedzUsuńW jej imieniu serdecznie dziękuję :)
UsuńCzy te zamki gdzieś w okolicach Kielc? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAsiu to Jura Krakowsko - Częstochowska :)
UsuńPozdrawiam
Choć nie cierpię pająków, to zdjęcie z pajęczyną naprawdę ma w sobie coś. Bardzo fajne.. i ślimak te ruiny. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń:) ja też nie przepadam, ale te kropelki deszczu,które się złapały na jego pajęczynkę ... urzekają :)
UsuńMuszę tam koniecznie dotrzeć :) Lubię mgliste klimaty w takich miejscach :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę jest pięknie :)
UsuńŚwietny klimat, ciekawe zdjęcia ;33
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;p
Dziękuję serdecznie :)
UsuńZajrzę chętnie :)
przepięknie nigdy nie miałam przyjemności być ale widać że to magiczne miejsce bardzo chętnie bym pozwiedziała;-) najważniejsze to miło i rodzinnie spędzony czas...
OdpowiedzUsuńściskam:-*
Mają w sobie jakąś magię i tajemnicę ... naprawdę warto :)
Usuńo tak to najważniejsze :)
Pozdrowienia ślę
Zwiedzanie zamków w taką mglistą pogodę ma jakiś taki tajemny urok...cudne zdjęcia !!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
magia ... tajemnica ... dziękuję w imieniu Marce :)
UsuńPozdrawiam :)
Hej widać ,że wyprawa była bardzo udana aż Ci zazdroszczę .Dziękuję za tak ciepłe słowa i cieszę się ,że torba przypadła do gustu .Pozdrawiam cieplutko .
OdpowiedzUsuńBardzo lubię nasze wyprawy rodzinne obojętnie gdzie właściwie byleby razem :)
UsuńEwelinko o Tobie zawsze ciepło będę mówić ... torba wyjątkowa !!!
Ściskam :**
piekne te zamczyska-a jeszcze spowite mgla...piekny widok:)))
OdpowiedzUsuńUsciski kochana!
I ta mgła tak nagle się pojawiała i znikała ... magicznie ;))
UsuńBuziaki :**
swietne zdjecia!!!!!!! pozdraiwam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam ciepło :)
Usuńuwielbiam! zawsze jak jestem w takim miejscu to mi się wydaje, że ja tam żyłam w poprzednim wcieleniu :) Jako kuchareczka, albo dwórka hihihi
OdpowiedzUsuńMaryś w takim uroczym stroju i koniecznie z wianuszkiem :)
UsuńBardzo chciałam odwiedzić te zamki na Wielkanoc,ale śnieg uniemożliwiłby nam spacery i zwiedzanie.Twoja zdjęcia tylko zwiększyły mój apetyt na Jurę.Buziaki.
OdpowiedzUsuńIzunia koniecznie ... ja wychowałam się u stóp podobnych ruin, a i tak chętnie zaglądam do tych poza moim domem ;))
UsuńKoniecznie daj znać kiedy będziesz w okolicy :)
Ściskam ciepło
My też !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Heh, ja też zwiedzałam zamczyska podczas majówki - akurat te w Toruniu :) Chociaż było wtedy słonecznie, ale klimat starych murów wciąż ten sam :)
OdpowiedzUsuńO tak stare mury mają w sobie magię ... :)
Usuńlubię zamczyska!! :))
OdpowiedzUsuńZwiedzanie starych i podniszczonych zamków - tylko o takiej pogodzie, jaka była w tym czasie. Brak słońca, lekko ponury klimat - zupełnie inaczej można się poczuć w takich okolicznościach. Popieram tego typu wyprawy.
OdpowiedzUsuń