niedziela, 29 kwietnia 2012

Weekendowo kwiatowo

Dziś post o wszechogarniającej nas eksplozji kwiatów, zieleni i ile to niesie ze sobą radości.
Nic tak nie smakuje jak kawa i własnoręcznie wypieczony sernik wśród takich okoliczności przyrody.
Ptaszki ćwierkają, żabki kumkają, po ogródku co rusz przemyka traszka - wiosna,
 właściwie przy takiej temperaturze trzeba by powiedzieć, że to lato ;)



Uwielbiam takie dni ......... słońce bardzo pozytywnie nastraja do działania lub jak kto woli do błogiego leniuchowania.
Mój weekend był i taki i taki ..........



Nadrobiłam zaległości -  poduszeczki na krzesełka w kuchni doczekały się sznureczków 
co by się dobrze trzymały, dokończyłam poduszki na pufy, ale o tym następnym razem.


No i poleniuchowałam na słoneczku, po podglądałam jak wszystkie rośliny tak jak ja cieszą się wspaniałą pogodą, wreszcie przeczytałam zaległą książkę Wojciecha Manna i złapałam troszkę promyków.



Po takim weekendzie jakoś nawet chce się jutro iść do pracy ;)
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego tygodnia.
Buziaki :*

środa, 25 kwietnia 2012

Malutkie szydełkowe balerinki


W związku z pytaniami o pokazane na małym zdjęciu balerinki, kilka słów o tych mini bucikach.
Pierwsze zrobiłam dla koleżanki z okazji narodzin córeczki.
Miały  zapięcie takie jak w tradycyjnych balerinkach, ale szybko okazało się, że nie są zbyt praktyczne. 
Malutkie dzieci - a dla nich przecież są przeznaczone,
 nieustannie kopią nóżkami i tym samym buciki ciągle zsuwały się.
Zrobiłam więc zapięcie na kostce i problem się rozwiązał.
Najczęściej zamawiane są dla dziewczynek na chrzest, ale w codziennym noszeniu też się sprawdzają.
Mój faworyt kolorystyczny to oczywiście szare ;) 





Dla zainteresowanych zamówieniem balerinek zrobiłam zakładkę na stronie Balerinki, buciki




Dziękuję wszystkim odwiedzającym mój blog za miłe komentarze.
Życzę pogodnej reszty tygodnia :)


niedziela, 22 kwietnia 2012

Białe poduchy, filc, dzianina

Dziś niedziela, wreszcie - wyczekana, słoneczna, ciepła.
Można było wybrać się na nasz tradycyjny, niedzielny spacer.
Okolice mamy piękną, lasy, skałki, fantastyczne miejsce do spacerowania.
Można nacieszyć i duszę i ciało - spalamy kalorie 
- bo spacer nasz w planach zawsze ma pyszne lody ( tiramisu -moje ulubione ) i kawusię.
Udana to była niedziela.


Dziś pokażę poduchy zrobione jeszcze przed świętami, na zamówienie Pani Eli.
Białe, duże.
Połączenie dzianiny z białym filcem.




Udało mi się zrobić swoją małą metkę - oto efekt.




I jeszcze troszkę wiosny z naszych okolic.



Życzę wszystkim udanego wieczoru i oczywiście całego tygodnia.
Pozdrawiam cieplutko :)


środa, 18 kwietnia 2012

Białe drewniane domki

Kiedy urządzaliśmy łazienkę i toaletę, lat temu .................... sporo,
 mój Tato zostawił na ścianie w toalecie - "wyjście awaryjne" czyli wyjście i jakieś potrzebne rzeczy,
 w razie gdyby trzeba było zamontować tam przepływowy ogrzewacz wody.
Takiej potrzeby nie ma do dziś, a "cuda" na ścianie zostały. 

Jakoś to zawsze maskowałam, ostatnio była to ciemno fioletowa sztuczna orchidea,
 ale znalazłam inne dużo lepsze maskowanie :)

Wymyśliłam, że w celu maskującym najlepsze będą drewniane domki.
Mąż je zrobił, pobielił, ja domalowałam okienka i teraz wreszcie nasze "wyjście awaryjne" nie straszy :)
I pasują do odnowionych, postarzonych drzwi - dzieło męża :)







Dodaję jeszcze zdjęcie magnolii z ogródka
 (zdjęcia z zeszłego roku, na razie jeszcze ma pączki)
ale stęskniłam się za nią i wyprzedzam naturę ;)
 Kolorem idealnie wpasowała się w nowe klimaty naszego domku ;)



A ta piosenka nie chce mi wyjść z głowy od wczoraj


Pozdrawiam Was wszystkich cieplutko :)
Serdecznie witam nowe osoby, które obserwują mój blog
 i dziękuję za wszystkie miłe słowa skreślone w moim kierunku .
Buziaki :*

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Urodzinowe rainbow cake

Dziś post słodki i kolorowy.
Moja starsza córka Marcelina kończy dziś 16 lat, jejku jak to szybko minęło ;)
Marzyła o takim tęczowym torcie od dawna i właśnie na swoje 16 urodziny upiekła je własnoręcznie.
Jest naprawdę pyszne i tak oto wygląda tort fanki rocka,fotografii i kolorowych ciast :)



Wiem, że teraz przepada za piosenkami Kasabian w wersji akustycznej i dla niej dwie piosenki 


Jak ten czas szybko biegnie, ja pamiętam jak miałam 16 lat ;)

Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę :)

niedziela, 15 kwietnia 2012

Filcowe etui na okulary

No i wytworzyłam kolejne etui, na specjalne zamówienie mojej młodszej pociechy Matyldy.
Po wizycie u okulisty okazało się, że wzrok znacznie się pogorszył,
 co wcale jej nie zmartwiło, bo od dłuższego czasu marzyła o takich oto okularach - " kujonkach ".
Marzenie się spełniło.
Okulary musi nosić cały czas,
 etui będzie służyć więc jako pokrowiec ochronny na noc co by się szkiełka nie kurzyły.






No i mamy kolejną pochmurną i niezbyt ciepłą niedzielę.
 Jak mawiają moje dzieci - leniwa niedziela nam się szykuje.
 Chyba wezmę się za druty i zrobię poduszeczki, bo obiecane pufy mąż wytworzył,
 a ja ciągle nie mam czasu zrobić na nie poduszeczek ;) 

I troszkę muzyki :)

Pozdrawiam Wszystkich bardzo gorąco, buziaki :)

środa, 11 kwietnia 2012

Etui na słoneczne okulary, filc i pastelowe kwiaty

Słoneczka potrzebujemy wszyscy i tęsknie spoglądamy w okna czy będzie pogodnie.
A kiedy świeci, nie rozstaję się ze słonecznymi okularami.
Ja lubię te duże " muchy ", niestety noszone w torebce bez etui szybko się niszczą.
To etui - mój autorski pomysł, zrobiłam dla mojej koleżanki,
 do szarości dobrałyśmy pastelowy brudny róż - pastele w tym sezonie królują ;)
Do kompletu etui na telefon i jedwabny kwiat - broszkę, jej zmajstrowałam
 - taki kwiat robiłam po raz pierwszy.
Myślę , że jest zadowolona.
Ja na pewno, bo mogłam się choć troszkę odwdzięczyć za okazaną pomoc :)






 i jeszcze coś muzycznego Birdy

Dziękuję wszystkim za życzenia i ciepłe słowa.
Witam nowych Obserwujących .
Miło mi,że macie ochotę do mnie zaglądać :)

poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Święta,święta i już po ........

Wieczór, już po świętowaniu ........
Myślę, że te dni  mieliśmy udane.
A jutro powrót do codzienności.
Oglądam Wasze blogi i myślę sobie, że mimo kiepskiej pogody na dworze, miałyście pogodne Święta w domkach,sercach i duszach.............
Dziękuję za wszystkie życzenia i ciepłe słowa :)


Miłego wieczoru :)

środa, 4 kwietnia 2012

Kurka,jajeczka i wygrane Candy :)

To już ostatni post przed Świętami.
Mało u mnie świątecznych ozdób, bo jakoś tak mało mam teraz czasu.
Ale udało mi się kilka jajeczek wytworzyć.
Mąż wyciął kurkę z drewna.
Mam też małe kurki w kwiatki i krateczkę.
Stokrotki chodziły za mną od kilku tygodni ;)
Teraz pozostało posprzątać i coś upichcić :)






A oto jaka mnie spotkała niespodzianka jeszcze przed świętami.
Wygrałam candy u Snow - to naprawdę niesamowite ile radości potrafi sprawić taka niespodziewajka.
Muszę Wam powiedzieć, że Snow ma chyba jakiś układ z pocztą,
 paczka dotarła do mnie lotem błyskawicy ;)
A oto co w niej było :
Same cudowności i słodkości.
Dziękuję Kochana za te wszystkie prezenty i miłe słowo :)



Chciałabym Wam wszystkim życzyć ciepła i spokoju,uśmiechu i radości z okazji Świąt Wielkiej Nocy :)
Ściskam Was mocno :*

i na ten czas   Alleluja  Hallelujah 

Do miłego zobaczenia po Świętach :)

Dzisiaj spotkała mnie jeszcze jedna niespodzianka , nie mogę z tym czekać,
bo jest w temacie świątecznym :)

Listonosz przyniósł mi cudeńko od Ani z Decoupage Garden
Wygrałam u Niej nagrodę pocieszenia jest przepiękna :)

Dziękuję Ci Aniu  :)


niedziela, 1 kwietnia 2012

Zające i jajko - Wielkanoc tuż,tuż......

Kiedy zobaczyłam na blogu Al ten post zakochałam się w jej zającach, są po prostu idealne.
Jak zwykle zawołałam Przemka, aby zobaczył te cuda :)
No i zgotował mi niespodziankę :)
Kiedy wróciłyśmy ze szpitala czekała na nas zajączkowa gromadka, uśmiech miałam jak siostra wieloryba ;)
Mamy teraz prezenty świąteczne dla całej rodziny.
Każdy wychodzi troszkę inny.
Moje dziewczynki zażyczyły sobie zające w kolorze, czarny dla Marce, fioletowy dla Mati,
 mój jest biały i ten mniejszy.
Reszta rusza do adopcji ;)
Mam nadzieję, że Al nie obrazi się za skorzystanie z jej pomysłu.

I jeszcze w temacie świątecznym zrobiłam jajeczko na szydełku.







Na niedzielny wieczór troszkę miłej muzyki Editors
Pozdrawiam serdecznie wszystkich i miłego tygodnia życzę :)

Dodaję jeszcze jedno zdjęcie , moje dziewczynki tak zmodyfikowały swoje zające ,mają pomysły co ?

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...